Najpóźniej na początku roku ogłoszony zostanie konkurs na dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku. Dotychczasowy szef tej placówki o. Maciej Zięba będzie nią kierował do końca października, choć od środy jest już zwolniony z obowiązku świadczenia pracy.
Jak poinformował we wtorek PAP rzecznik prasowy prezydenta Gdańska Antoni Pawlak, od listopada na czas do rozstrzygnięcia konkursu wyznaczona zostanie osoba do pełnienia obowiązków dyrektora ECS. "Będzie to ktoś z obecnych pracowników ECS" - wyjaśnił.
Zastępcami o. Zięby w ECS są Aleksandra Kobiela (obecnie przebywa na urlopie macierzyńskim)
oraz Patrycja Medowska.
Pawlak dodał, że konkurs na dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności zostanie ogłoszony w grudniu lub na początku roku. O. Zięba został szefem ECS w 2007 r.; był mianowany przez prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Ojciec Zięba o swoim zamiarze rezygnacji z kierowania ECS poinformował w połowie września. Jak wówczas wyjaśnił, chce jeszcze tylko dokończyć kilka projektów prowadzonych przez placówkę.
O. Zięba tłumaczył miesiąc temu, że jednym z powodów jego odejścia były różnice pomiędzy nim a prezydentem Gdańska na temat wizji ECS. Zakonnik mówił też, że kierowanie ECS było coraz bardziej utrudnione przez spory polityczne wokół dziedzictwa Sierpnia 1980 roku.
Do rezygnacji o. Zięby ze stanowiska przyczyniła się także krytyczna ocena, zorganizowanego przez ECS, spektaklu "Solidarność. Twój Anioł Wolność ma na imię" w reżyserii Roberta Wilsona z USA, który odbył się 31 sierpnia w Gdańsku. Adamowicz uznał to widowisko za "wielką klęskę".
Ojciec Zięba zadeklarował, że po zakończeniu pracy w ECS chce wrócić do założonego przez siebie Instytutu Tertio Millennio.(PAP)
rop/ abe/ jbr/
