"Bądźcie świadkami nadziei. Tej nadziei, która nie boi się budować domu swojego życia, bo dobrze wie, że może liczyć na fundament, który nie zawiedzie nigdy: Jezusa Chrystusa, naszego Pana" - zakończył po polsku swoje przemówienie do młodzieży Benedykt XVI.
Wcześniej Ojciec Święty podkreślił znaczenie nadziei. "Jezus mówi, że choć rozszalały się żywioły, +dom nie runął, bo na skale był utwierdzony" - mówił.
"Drodzy młodzi Przyjaciele, lęk przed porażką może czasami zniweczyć nawet najpiękniejsze marzenia. Może sparaliżować wolę i odebrać wiarę, że istnieje dom zbudowany na skale. Może skłonić do uwierzenia, że tęsknota za domem, to tylko młodzieńcze pragnienie, a nie projekt na życie. Odpowiedzcie na ten lęk razem z Jezusem: +Nie runie dom, gdy na skale będzie utwierdzony!" - powiedział papież.
Młodzież wielokrotnie przerywała oklaskami przemówienie papieża, a po jego zakończeniu odśpiewała Benedyktowi XVI "Sto lat". (PAP)
laz/ ann/ woj/