Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Benedykt XVI odwiedził rzymskie więzienie Rebibbia

0
Podziel się:

#
dochodzi rozmowa papieża z więźniami
#

# dochodzi rozmowa papieża z więźniami #

18.12. Watykan (PAP) - Benedykt XVI odwiedził w niedzielę rzymskie więzienie Rebibbia, gdzie spotkał się z więźniami i odpowiadał na ich pytania. "Jestem wzruszony przyjaźnią, którą czuję z waszej strony" - powiedział papież. Mówił też o przebaczeniu i podnoszeniu się z upadku.

"Tam, gdzie jest głodny, cudzoziemiec, uwięziony, tam jest sam Chrystus, który czeka na naszą wizytę i naszą pomoc" - podkreślił Benedykt XVI, entuzjastycznie witany przez osadzonych.

"Chciałbym wysłuchać historii każdego z was, ale nie jest to możliwe. Przyszedłem tu, by wam powiedzieć po prostu, że Bóg was kocha nieskończoną miłością" - powiedział zwracając się do więźniów.

Za pilne zadanie uznał istnienie "odpowiednich niezależnych systemów sądowniczych i więziennych, by przywrócić sprawiedliwość i reedukować winnych".

"Trzeba położyć kres błędom wymiaru sprawiedliwości i złego traktowania więźniów, licznym przykładom niestosowania prawa, co stanowi łamanie praw człowieka, a także osadzaniu w więzieniu, które nie kończy się nigdy procesem albo dochodzi do niego z opóźnieniem" - wskazał Benedykt XVI.

Papież położył nacisk na to, że Kościół prowadzi swą posługę wobec tych, którzy popadli w konflikt z prawem i potrzebują "pojednania, sprawiedliwości i pokoju".

Benedykt XVI odniósł się również do poważnego problemu, jakim jest przepełnienie włoskich więzień podkreślając, że odbywanie kary w takich warunkach sprawia, że staje się ona "podwójna". Przyznał, że otrzymał listy od więźniów, w których jest właśnie o tym mowa. Wyraził nadzieję, zwracając się do obecnej na spotkaniu minister sprawiedliwości Włoch Paoli Severino, że rząd poprawi tę sytuację.

"Ważne jest krzewienie systemu więziennego, który przy poszanowaniu sprawiedliwości będzie coraz bardziej dostosowany do potrzeb osoby ludzkiej, także przy odwoływaniu się do kar innych niż pozbawienie wolności, innych sposobów ich odbywania" - oświadczył.

Do jednego z więźniów, który narzekał na wrogość wobec osób odbywających kary, papież zwrócił się z następującymi słowami: "naprawdę upadliśmy, ale jesteśmy tu, by się podnieść. Ważna jest odwaga, by iść dalej z pomocą Pana i przyjaciół".

"Musimy znieść to, że niektórzy mówią w okrutny sposób, niektórzy mówią w okrutny sposób także o papieżu, ale my idziemy dalej, to jest ważne. Uczynię wszystko, co w mojej mocy, by zachęcić wszystkich, aby myśleli w sposób pozytywny, ludzki. Każdy może upaść, ale Bóg chce, byśmy mogli ze sobą współpracować, by wszyscy mogli naprawdę się podnieść i podążać dalej z godnością i znaleźć radość w życiu" - mówił Benedykt XVI.

"Więźniowie są ludźmi, którzy zasługują na to, by mimo swych przestępstw, byli traktowani z szacunkiem i godnością. Potrzebują naszej troski" - powiedział papież w więzieniu Rebibbia, gdzie 27 grudnia 1983 roku doszło do historycznego spotkania Jana Pawła II z Mehmetem Alim Agcą, który strzelał do niego na Placu św. Piotra.

Podczas niedzielnej wizyty w zakładzie karnym Benedykt XVI rozmawiał z więźniami, udzielał im wsparcia. Pobłogosławił także zdjęcie urodzonej niedawno córki jednego z nich. (PAP)

sw/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)