*Premier Włoch Silvio Berlusconi oświadczył, że dla wszystkich byłoby lepiej _ szybko wyjść _ z Afganistanu, i poinformował, że już w lipcu na szczycie G8 rozmawiał o tym z prezydentem USA Barackiem Obamą. *
Szef rządu odniósł się w ten sposób do postulatów wycofania włoskiego kontyngentu i dyskusji na temat sensu dalszej misji w Afganistanie, do jakich doszło po śmierci 6 włoskich żołnierzy w zamachu terrorystycznym w czwartek w Kabulu.
_ - Mamy wszyscy nadzieję na to, że będziemy mogli jak najszybciej zabrać do domu naszych chłopców _ - powiedział Berlusconi podczas rozmowy z włoskimi dziennikarzami po przybyciu na szczyt szefów państw i rządów UE.
Następnie włoski premier zastrzegł jednak: _ Nie ma na razie żadnej takiej idei, to jest problem międzynarodowy _. - _ Żaden kraj nie może sam zdecydować, bo zdradziłoby się zaufanie partnerów _ - oświadczył Berlusconi.
_ - Jesteśmy wszyscy przekonani - kontynuował premier - że lepiej dla wszystkich byłoby zakończyć szybko naszą znaczną obecność w Afganistanie, wzmocnioną na okres wyborów _.
_ - Rozmawiałem o tym z Obamą na G8. Przygotowujemy plan, który będzie tym szybszy, im skuteczniejsze będzie szkolenie afgańskich sił porządkowych, jakie zdołamy przeprowadzić _ - wyjaśnił premier Włoch.
Wcześniej przeciwko kontynuowaniu misji włoskich wojsk wypowiedział się minister do spraw reform, lider koalicyjnej Ligi Północnej Umberto Bossi. - _ Mam nadzieję, że na Boże Narodzenie wszyscy będą mogli wrócić do domu _ - oznajmił Bossi. I ocenił: _ Misja w Afganistanie wyczerpała się _.