Sąd wyższej instancji w Mińsku odrzucił we wtorek apelację w sprawie wypuszczenia z aresztu KGB byłego kandydata w wyborach prezydenckich Uładzimira Niaklajeua. Sąd zaznaczył, że jego decyzja nie podlega zaskarżeniu.
W zeszłym tygodniu sąd niższej instancji zdecydował, że Niaklajeu ma pozostać w areszcie, ale jego obrońca odwołał się od tej decyzji.
"Teraz będę zaskarżał postanowienie o aresztowaniu Niaklajeua w trybie pozasądowym. Będę składał skargę do Prokuratury (Generalnej)" - powiedział adwokat Uładzimir Buksztynou.
Niaklajeu jest jednym z pięciu byłych kandydatów w wyborach, którym postawiono zarzut organizowania masowych zamieszek i udziału w nich, za co grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Przebywa w areszcie śledczym KGB.
Adwokaci innego kandydata Andreja Sannikaua oraz lidera opozycyjnej Zjednoczonej Partii Obywatelskiej Anatola Labiedźki również składali skargi w sądzie na zastosowanie aresztu, a nie innego środka zapobiegawczego - na przykład zobowiązania do niewyjeżdżania z kraju. Sąd również te skargi odrzucił.
Z Mińska Anna Wróbel (PAP)
awl/ mc/