Prezes ZPB Andżelikę Borys i ośmiu innych Polaków zatrzymano na krótko i już ich zwolniono - poinformował polski konsul generalny w Grodnie Adam Bernatowicz.
"Doszło do zatrzymania, wyjaśnień, bodajże dwie godziny spędzili na posterunku" - powiedział dyplomata w rozmowie telefonicznej z agencją.
"Mam potwierdzenie, że wszyscy (...) wrócili już do swoich domów i są bezpieczni" - dodał Bernatowicz. (PAP)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: