Białoruś i Rosja zawarły w środę w Moskwie umowę o przyznaniu Białorusi kredytu wysokości 10 mld dol. na budowę elektrowni atomowej w Ostrowcu w obwodzie grodzieńskim. Dokument podpisały rosyjski Wnieszekonombank i białoruski Biełwnieszekonombank.
Jak powiedziała rzeczniczka białoruskiego banku Ludmiła Sac, kredyt został przyznany stronie białoruskiej na 25 lat. Będzie z niego finansowanych 90 proc. każdego kontraktu podpisywanego między rosyjskim koncernem Atomstrojprojekt, który ma wznieść elektrownię, a dyrekcją budowy. Środki będą przekazywane w miarę podpisywania kolejnych kontraktów.
Zgodnie z podpisaną umową, Wnieszekonombank będzie występował jako bank działający w imieniu rządu rosyjskiego, a Biełwnieszekonombank - rządu białoruskiego.
Białoruski bank liczy też na udzielanie kredytów białoruskim firmom, które będą wykonywać prace budowlane i dostarczać materiały.
Porozumienie w sprawie budowy w Ostrowcu (biał. Astrawcu), około 250 km na północny wschód od Grodna, elektrowni atomowej składającej się z dwóch bloków energetycznych o łącznej mocy do 2400 MW podpisano w październiku 2011 r.
Ta pierwsza na Białorusi elektrownia atomowa będzie oparta na rosyjskim projekcie AES-2006. Pierwszy blok ma być wprowadzony do użytku w 2017 roku, drugi - rok później. Koszt budowy elektrowni wynosi ponad 9 mld dolarów.
Zaniepokojenie budową elektrowni na Białorusi w pobliżu swoich granicy wyrażała Litwa. Również na Białorusi są przeciwnicy jej budowy ze względu na pamięć o katastrofie elektrowni w Czarnobylu, w której Białoruś mocno ucierpiała.
Z Mińska Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ awl/ kar/