Białoruski Park Narodowy "Puszcza Białowieska" wspólnie z polskim Białowieskim Parkiem Narodowym pracują nad badaniami genetycznymi populacji żubrów - informuje dziennik "SB. Biełaruś Siegodnia".
"To bardzo ważne z punktu widzenia ochrony istniejącego zasobu genetycznego białowieskich żubrów. Przecież populacja pochodzi jedynie od 7 osobników" - powiedział zastępca dyrektora generalnego Park Narodowy "Puszcza Białowieska" Wasil Arnolbik.
Będzie prowadzony monitoring oraz wymiana danych. "Najbardziej wartościowe pod względem genetycznym zwierzęta zidentyfikowane w trakcie badań proponujemy wykorzystać do dalszego rozrodu" - dodał.
W białoruskiej części Puszczy Białowieskiej, która jest znacznie większa od części polskiej, żyje obecnie 456 żubrów, zaś w części polskiej 504.
Populacja żubrów w obu częściach Puszczy Białowieskiej rośnie. Podczas zimowego liczenia pogłowia tych zwierząt w białoruskiej części ustalono, że obecnie na tym terenie żyje ich o 35 więcej niż rok wcześniej. W polskiej części populacja powiększyła się o 23 osobniki.
W grudniu białoruskie Ministerstwo Zasobów Naturalnych uznało nawet, że liczebność tego gatunku na Białorusi jest nadmierna i rozszerzyło kategorie żubrów, które wolno odstrzeliwać - do chorych dodano także cielęta urodzone jesienią, argumentując to ich większą podatnością na choroby, oraz osobniki agresywne wobec przedstawicieli własnego gatunku (nie licząc pory godowej) i wobec ludzi.
Na Białorusi żubry żyją na wolności w dziewięciu skupiskach, m.in. na Polesiu i w obwodzie mińskim. Największe z nich to Puszcza Białowieska.
Z Mińska Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ cyk/ pz/