Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Białystok: Młodzi socjaldemokraci dziękują Cimoszewiczowi

0
Podziel się:

Młodzieżówka socjaldemokratów zorganizowała w czwartek w Białymstoku
happening, podczas którego chciała podziękować Włodzimierzowi Cimoszewiczowi za poparcie
kandydatury Bronisława Komorowskiego. Bowiem, w ich ocenie, poprawiło to wynik wyborczy szefa SLD
Grzegorza Napieralskiego.

Młodzieżówka socjaldemokratów zorganizowała w czwartek w Białymstoku happening, podczas którego chciała podziękować Włodzimierzowi Cimoszewiczowi za poparcie kandydatury Bronisława Komorowskiego. Bowiem, w ich ocenie, poprawiło to wynik wyborczy szefa SLD Grzegorza Napieralskiego.

Dziewięciu działaczy Federacji Młodych Socjaldemokratów zebrało się przed białostockim biurem senatorskim Cimoszewicza (jest on senatorem niezależnym z województwa podlaskiego). Mieli ze sobą flagi młodzieżówki oraz transparenty.

Po odsłuchaniu piosenki wyborczej Napieralskiego socjaldemokraci złożyli pismo z podziękowaniem na ręce szefa biura Włodzimierza Cimoszewicza, bo jego samego nie było w Białymstoku.

"Chcieliśmy złożyć podziękowania Włodzimierzowi Cimoszewiczowi za jego słowa poparcia dla kandydatury Bronisława Komorowskiego, skutkiem czego nasz kandydat, Grzegorz Napieralski, uzyskał 3 procent więcej głosów wyborczych" - powiedział w imieniu uczestników Paweł Piotrowicz, przewodniczący Federacji Młodych Socjaldemokratów w Białymstoku.

Dodał, że owe 3 pkt proc. to różnica w sondażowych wynikach poparcia dla Grzegorza Napieralskiego przed deklaracją Cimoszewicza i po niej.

"Z wielkim bólem przyjmujemy to, że pan Cimoszewicz zmienił w pewnym momencie formację wyborczą, swego czasu był znanym politykiem lewicy. Ale skoro postanowił obrać nową drogę życia, to życzymy mu dużo szczęścia i powodzenia" - dodał Piotrowicz.

Zbigniew Krzywicki, szef biura senatorskiego Włodzimierza Cimoszewicza, odmówił komentarza. Powiedział jedynie, że pismo przekaże senatorowi.

Na koniec dwóch uczestników happeningu założyło maski z wizerunkiem Komorowskiego i Cimoszewicza. Z głośników słychać było piosenkę zespołu T.Love, zatytułowaną "Tak bardzo chciałbym zostać kumplem twym". (PAP)

swi/ rof/ mok/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)