Białostocka policja ustala okoliczności śmierci i porzucenia noworodka, którego zwłoki znaleziono w poniedziałek późnym popołudniem niedaleko bloków na jednym z osiedli w mieście.
Kamil Sorko z zespołu prasowego podlaskiej policji powiedział PAP, że na zwłoki dziecka w zaroślach natrafiła osoba, która spacerowała tam z psem. Miało to miejsce ok. stu metrów od bloków przy ul. Buskiej. Martwe dziecko było zawinięte w kołderkę, obok znaleziono zakrwawione ręczniki. Według wstępnych ustaleń, noworodek mógł mieć ok. tygodnia.
Policja prosi o wszelkie informacje osoby, które może w tej okolicy coś podejrzanego widziały lub słyszały. Zwraca się też o pomoc do wszystkich, którzy mają wiedzę o kobietach, które niedawno były w zaawansowanej ciąży, a obecnie już nie są, ale nie mają dziecka. (PAP)
rof/ malk/