Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Biegli: Odkryte w Domu Turka szczątki są pochodzenia zwierzęcego

0
Podziel się:

Szczątki kości odkryte w czasie zleconych przez IPN prac archeologicznych
w tzw. Domu Turka w Augustowie (Podlaskie), dawnej siedzibie Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa
Publicznego (PUBP), to elementy szkieletów zwierzęcych - ocenili biegli medycyny sądowej.

Szczątki kości odkryte w czasie zleconych przez IPN prac archeologicznych w tzw. Domu Turka w Augustowie (Podlaskie), dawnej siedzibie Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego (PUBP), to elementy szkieletów zwierzęcych - ocenili biegli medycyny sądowej.

Poinformował o tym, w przesłanym PAP w czwartek komunikacie, szef pionu śledczego IPN w Białymstoku prokurator Zbigniew Kulikowski.

"Zgodnie z opinią Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, szczegółowe oględziny ujawnionych fragmentów kości, ich ogólny wygląd i budowa anatomiczna pozwalają na stwierdzenie, że stanowią one elementy szkieletów zwierzęcych" - poinformował prokurator.

Badania były prowadzone kilka tygodni temu, do oceny przekazano biegłym kilkadziesiąt szczątków kostnych odkrytych w czasie prac archeologicznych przeprowadzonych w budynkach. Chodziło o jednoznaczną opinię, czy nie ma wśród nich szczątków ludzkich.

Termin kolejnych badań archeologicznych, obejmujących tym razem miejsca na placu dawnej siedziby PUBP w Augustowie, wyznaczono na drugi tydzień maja.

Badania archeologiczne związane są ze śledztwem prowadzonym przez pion śledczy IPN w Białymstoku, a dotyczącym zbrodni komunistycznych popełnionych przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa w Augustowie. Według prokuratorów Instytutu istnieje prawdopodobieństwo, że na terenie budynku lub wokół niego znajdują się szczątki osób pomordowanych w 1945 i 1949 roku.

W ocenie miejscowych historyków, na terenie dawnego Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa w Augustowie i w jego pobliżu mogą znajdować się szczątki nawet kilkunastu osób. "Budynek ten był miejscem kaźni najlepszych ludzi tej ziemi. W tym miejscu bardzo intensywnie walczono z podziemiem niepodległościowym w latach powojennych. (...) Tutaj prowadzono bestialskie przesłuchania" - mówiła PAP wcześniej Danuta Kaszlej, prezes Klubu Historycznego im. Armii Krajowej w Augustowie.

Dom Turka w Augustowie został zbudowany ok. 1900 roku. Przed wojną mieściła się w nim popularna kawiarnia "U Turka".

Od 1939 roku w budynku siedzibę swoją miało NKWD, potem - do 1956 roku - Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa. W piwnicach był areszt dla ok. 30 więźniów. Po latach zrujnowany budynek stał się siedzibą Straży Granicznej.

Od kilku lat właścicielem działki i budynku jest prywatny przedsiębiorca, który chciał utworzyć tam galerię handlową, ale sprzeciwili się temu niektórzy mieszkańcy Augustowa, walczący o ujawnienie prawdy na temat zbrodni UB. (PAP)

rof/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)