Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Biernacki potwierdza, że Sawicka prosiła go o kontakt do burmistrza Helu

0
Podziel się:

Poseł PO Marek Biernacki potwierdził w
rozmowie z PAP, że Sawicka poprosiła go o numer telefonu do
burmistrza Helu - bo jak twierdziła - ma kogoś, kto chce
zainwestować na półwyspie. Zaznaczył jednak, że nie widzi nic
złego w tym, że dał jej numer służbowego telefonu samorządowca.

Poseł PO Marek Biernacki potwierdził w rozmowie z PAP, że Sawicka poprosiła go o numer telefonu do burmistrza Helu - bo jak twierdziła - ma kogoś, kto chce zainwestować na półwyspie. Zaznaczył jednak, że nie widzi nic złego w tym, że dał jej numer służbowego telefonu samorządowca.

Podczas specjalnej konferencji CBA ujawniono nagranie rozmowy telefonicznej pomiędzy Sawicką - a jak powiedział szef Biura Mariusz Kamiński - jej parlamentarnym kolegom. Tygodni "Wprost" na swojej stronie internetowej napisał, że chodzi o Biernackiego. Zaprzeczył temu sam Kamiński.

Pytany o to Biernacki powiedział, że już po zatrzymaniu Sawickiej we wrześniu potwierdzał dziennikarzom, że rozmawiał z posłanką telefonicznie i że prosiła go ona o kontakt z burmistrzem Helu - "bo ma kogoś, kto chce zainwestować na Helu".

"Przekazałem jej służbowy telefon burmistrza. To był służbowy telefon, nie widzę w tym nic szczególnego, że go przekazałem" - powiedział PAP Biernacki. "To byłby absurd jeśli nie można by było kontaktować kogoś z inną osobą" - dodał. Przypomniał też, że jest posłem z Gdańska i burmistrz Helu "nie jest jedynym znanym mu samorządowcem". (PAP)

ago/ pru/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)