"Lasumiła" - tak nazywa się najgrubsza jodła w Polsce, która rośnie w pobliżu Jabłonek, w masywie Łopiennika, koło Baligrodu w Bieszczadach. W piątek leśnicy wybrali imię spośród 282 nadesłanych propozycji.
"Jest to nazwa nawiązująca do starosłowiańskich imion, jest związana z lasem. Budzi też pozytywne skojarzenia. Jednocześnie imię jest zupełnie wyjątkowe, tak jak nasza jodła" - powiedział PAP przewodniczący jury, nadleśniczy nadleśnictwa w Baligrodzie Wojciech Głuszko.
Autorką imienia jodły jest Małgorzata Niwa z Chrzanowa. W nagrodę zostanie matką chrzestna drzewa.
Na ogłoszony na początku lutego konkurs napłynęło 167 zgłoszeń; uczestnicy przysłali 282 propozycje imion. "Przyszły z każdego zakątka kraju. Jesteśmy zaskoczeni olbrzymim zainteresowaniem, jakim cieszył się konkurs" - podkreślił rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.
"Lasumiła" ma 517 cm w obwodzie i 35 m wysokości. Rośnie w lasach podlegających normalnemu użytkowaniu, poza rezerwatem przyrody. Na wiosnę leśnicy chcą oznakować ścieżkę prowadzącą do tej jodły.
Dotychczasowy rekord należał także do bieszczadzkiej jodły, ale rosnące w Pszczelinach. Drzewo to jednak na jesieni powalił wiatr. Jego obwód wynosił 527 cm.
Drzewostany jodłowe w południowo-wschodniej Polsce należą do najcenniejszych w kraju. Średnia zasobność podkarpackich jedlin wynosi 363 m sześc. na hektar, a średnia krajowa sięga 254 m sześc. Średni wiek jodeł w lasach krośnieńskiej RDLP wynosi 84 lata, a przeciętny wiek tych drzew w Polsce to 62 lata.(PAP)
kyc/ pad/