#
EMBARGO DO GODZ. 20.00 W NIEDZIELĘ NA TREŚCI ZAWIERAJĄCE ELEMENTY AGITACJI WYBORCZEJ #
19.06. Olsztyn (PAP) - Biskupi zebrani na obradach Konferencji Episkopatu Polski w Olsztynie zaapelowali w sobotę o udział w niedzielnych wyborach prezydenckich i głosowanie zgodnie z własnym sumieniem.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski (KEP) abp Józef Michalik powiedział, że mimo ciszy wyborczej biskupi "nie boją sie zabrać głosu, by zachęcić wiernych do udziału w niedzielnym głosowaniu".
"Człowiek, chrześcijanin, katolik nie może odłączyć swoich przekonań i życia od tego, czym żyje w życiu osobistym i społecznym. Trzeba stworzyć atmosferę dobra i nie można zamykać się na czas wyborów i podejmowania decyzji"- podkreślił abp Michalik.
"Zachęcamy, by ludzie poszli i zagłosowali zgodnie ze swoim sumieniem, poczuciem odpowiedzialności za naród, społeczeństwo. Kryteria są wciąż te same i zaczerpnięte z Ewangelii i 10 przekazań. Żadnego wymiaru naszego życia nie można odłączać od sumienia"- zaznaczył abp. Michalik.
Sekretarz KEP bp Stanisław Budzik poinformował, że podczas obrad biskupi zajęli się dialogiem Kościoła katolickiego w Polsce z Rosyjką Cerkwią Prawosławną.
Przypomniał o powołaniu zespołów obu Kościołów do opracowania wspólnego dokumentu na temat pojednania narodów polskiego i rosyjskiego. Zapowiedział też przyjazd do Polski przedstawiciela Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej abp Hiliariona w najbliższą środę 24 czerwca.
Podkreślił że dialog musi się opierać na poznaniu wspólnej historii naszych narodów i podjęciu wyzwań, jakie niesie współczesny świat.
"Kościoły katolicki w Polsce i prawosławny w Rosji miały i mają ciągle duży wpływ na społeczeństwa, w których żyją. Kultura ukształtowała się w duchu chrześcijaństwa zachodniego w Polsce i wschodniego w Rosji. I dlatego nasze Kościoły mają dużo do powiedzenia. Nasz wspólny głos w dzisiejszych dyskusjach, na przykład w kontekście obecności krzyża w miejscach publicznych, na pewno będzie miał dużo większe znaczenie" - podkreślił sekretarz Episkopatu.
Jak poinformował abp Henryk Hoser, biskupi zajęli się także kwestią zapłodnienia in vitro, która - jak podkreślił - jest dużym problemem rodzinym, społecznym i politycznym, a także sprawą bolesną dla wielu rodzin.
Według biskupów pozaustrojowe zapłodnienie wiąże się jednak z negatywnymi skutkami jak m.in. "zabicie wielu zarodków powstających w warunkach laboratoryjnych". Kolejną konsekwencją, według biskupów, jest także to, iż w zapłodnieniu pozaustrojowym uczestniczą osoby trzecie poza małżonkami i "wówczas oni nie mają żadnego wpływu na to się dzieje", a to powoduje nadużycia.
Jak zaznaczył abp Hoser, jednocześnie Kościół ocenia, że niepłodność jest poważnym problemem wymagającym pomocy i wsparcia.
Zapytany przez PAP o wyjaśnienie sprawy abp Juliusza Paetza, bp Stanisław Budzik odpowiedział, że metropolita poznański abp Stanisław Gądecki nie składał żadnej rezygnacji, a zakazy nałożone przez Jana Pawła II w 2002 roku na abp Paetza nadal obowiązują i nie zostały cofnięte. (PAP)
skz/ ali/ malk/
