Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Boni: będzie lista kontrolna działań przed imprezami masowymi

0
Podziel się:

W każdym województwie będzie obowiązywała lista kontrolna, która instytucjom
odpowiedzialnym za bezpieczeństwo pozwoli sprawdzić przed imprezą masową, w tym sportową, czy
podjęto wszystkie wymagane procedury - powiedział w poniedziałek minister Michał Boni.

W każdym województwie będzie obowiązywała lista kontrolna, która instytucjom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo pozwoli sprawdzić przed imprezą masową, w tym sportową, czy podjęto wszystkie wymagane procedury - powiedział w poniedziałek minister Michał Boni.

Szef resortu administracji i cyfryzacji wraz z ministrem spraw wewnętrznych Bartłomiejem Sienkiewiczem uczestniczył w Płocku w naradzie wojewodów i komendantów policji z całego kraju. Tematem spotkania było m.in. bezpieczeństwo imprez masowych, w tym sportowych.

"Taka lista kontrolna, nad którą będziemy jeszcze chwilę dyskutowali, stanie się obowiązkowa w każdym województwie. Myślę też, że za jakiś czas będziemy mieli okazję zaprezentować nowelizację ustawy o imprezach masowych, która stworzy większe warunki bezpieczeństwa i nie będzie niejasności, kto ponosi odpowiedzialność za bezpieczeństwo, bo ta odpowiedzialność za bezpieczeństwo obywateli będzie leżała po stronie państwa" - podkreślił Boni.

Szef resortu spraw wewnętrznych zaznaczył, że doświadczenia wskazują, iż państwo jest skuteczne tam, gdzie wiele instytucji działa razem, w sposób dobrze skoordynowany. "Musimy wystandaryzować, ujednolicić reakcje państwa na szereg zjawisk, które mają czasami charakter chuligaństwa, patologii, a czasami ludzkiej tragedii. Wszystko po to, by niezależnie od tego, gdzie mają miejsce zdarzenia, państwo reagowało w podobnych sytuacjach identycznie" - oświadczył Sienkiewicz.

Dodał, że jednym z elementów koordynacji działań ma być lista kontrolna działań, dotyczących bezpieczeństwa i przeznaczona m.in. dla administracji państwowej, władz samorządowych i policji.

"Drugim elementem tej standaryzacji mają być działania podejmowane w przypadkach przemocy domowej, które mają być identyczne, coraz bardziej skuteczne, bo są to sytuacje, w których często chodzi o ludzkie życie. Koordynacja, standaryzacja reakcji w skali kraju. Administracja państwowa jest całością. Czy to są cywile, czy ludzie w mundurach, mają czasami te same zadania, te same zobowiązania" - powiedział Sienkiewicz.

Podsumowując obrady Boni zauważył, że konkluzją poniedziałkowej narady było zgodne stwierdzenie uczestników, że w kwestiach bezpieczeństwa prawo powinno być egzekwowane, a "wojewodowie muszą być bardzo stanowczy, jeżeli chodzi o zakazy związane z organizowaniem imprez sportowych - wtedy, gdy jest to uzasadnione, ale i wtedy, gdy jest to także prewencyjna w jakimś sensie kara".

"Ustaliliśmy, że chcemy przedstawić komisji wspólnej rządu i samorządu terytorialnego naszą interpretację stosowania art. 40. ustawy o samorządzie terytorialnym, żeby imprezy zwane niekiedy niemasowymi mogły być objęte rygorami bezpieczeństwa takimi, jak są imprezy masowe" - zapowiedział minister administracji i cyfryzacji.

Boni zaznaczył, iż w trakcie narady dyskutowano także o rozwiązaniach, które mogą poprawić zapisy ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie w taki sposób, by "nie narażając osób poszkodowanych na długotrwałe wyjaśnienia, odpowiednie instytucje między sobą lepiej zdobywały różne informacje o zagrożeniach, charakterystyce środowiska i lepiej organizowały pomoc".

Boni podkreślił, że jest zadowolony z "bardzo dobrych działań" przygotowujących policję do reagowania na wszelkie akty mowy i zachowania nienawiści. Komendant Główny Policji Marek Działoszyński poinformował, że w zakresie przeciwdziałania tym zjawiskom przeszkolono dotychczas 65 tys. funkcjonariuszy, wprowadzono też specjalny poradnik antydyskryminacyjny.

Obaj ministrowie - Boni i Sienkiewicz podkreślili, że tego rodzaju narady - jak poniedziałkowa w Płocku - dotyczące bezpieczeństwa są niezbędne. "Kuluarowy wniosek jest taki, że co najmniej raz na rok takie wspólne spotkanie powinniśmy organizować. Myślę, że na pewno będziemy to robili" - podsumował Boni. (PAP)

mb/ pz/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)