Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Borusewicz: Senat zajmie się specustawą drogową na początku lipca

0
Podziel się:

Senat zajmie się ustawą regulującą zaległe płatności dla podwykonawców przy
budowie autostrad na posiedzeniu, które odbędzie się w dniach 5-6 lipca - poinformował w czwartek
dziennikarzy marszałek Bogdan Borusewicz.

Senat zajmie się ustawą regulującą zaległe płatności dla podwykonawców przy budowie autostrad na posiedzeniu, które odbędzie się w dniach 5-6 lipca - poinformował w czwartek dziennikarzy marszałek Bogdan Borusewicz.

W czwartek Sejm uchwalił ustawę regulującą wypłacanie zaległych wynagrodzeń podwykonawcom pracującym przy budowie autostrad. Tylko podwykonawcy jednego z odcinków autostrady A2 szacują swoje roszczenia na ok. 40 mln zł.

Borusewicz, który przebywa z oficjalną wizytą w Gruzji powiedział dziennikarzom, że Senat chcąc jak najszybciej umożliwić podwykonawcom możliwość dochodzenia swoich należności, rozpatrzy specustawę na najbliższym posiedzeniu. Dodał, że pierwotnie planowane było one na 12-13 lipca, jednak ze względu na istotę zmian odbędzie się tydzień wcześniej.

"To nie będzie dodatkowe posiedzenie Senatu, gdyż podczas niego będą rozpatrywane także inne ustawy. To pewne przyspieszenie było planowane od dawna" - powiedział dziennikarzom Borusewicz.

Jak podkreślił, w tej chwili istotne jest, aby w miarę szybko usunąć problemy, jakie miały firmy ze względu na bankructwa tych, którzy organizowali prace dodatkowe.

Przyjęta przez Sejm ustawa zakłada, że małe i średnie firmy, a także mikroprzedsiębiorstwa, które pracowały przy budowie autostrad, a nie otrzymały zapłaty za pracę, będą mogły zwrócić się do generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad. Będzie on mógł wypłacić im pieniądze z Krajowego Funduszu Drogowego, a później będzie je odzyskiwał od wykonawców, którzy nie zapłacili.

Resort transportu opracował propozycję nowych przepisów po tym, jak podwykonawcy pracujący przy jednym z odcinków A2 między Łodzią a Warszawą zagrozili protestami. Ich powodem było ogłoszenie przez sąd upadłości likwidacyjnej firmy DSS, która była im winna pieniądze. Minister transportu Sławomir Nowak zwracał wówczas uwagę, że Skarb Państwa zapłacił DSS za zamówione roboty, zgodził się jednak z poszkodowanymi podwykonawcami, że powinni otrzymać wynagrodzenie za wykonaną pracę.

Podczas prac w Sejmie ustawa wzbudzała liczne kontrowersje. Posłowie opozycji nazywali ją "protezą" i "kikutem" oraz wytykali, że nie obejmuje ona wszystkich poszkodowanych przedsiębiorców i przez to może być niekonstytucyjna.

Z Batumi Andrzej Gajcy (PAP)

agy/ par/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)