Bp Tadeusz Pieronek pytany w Radiu Zet o to, czy udział duchownych w obecnej kampanii wyborczej nie jest większy niż w poprzednich latach:
"Tak mi się wydaje, że ta obecność jest nadmierna i zupełnie niepotrzebna. Każdy ma swój rozum, każdy widzi. Ja widzę, że nie ma sensu śledzić tej kampanii i to już jest też jakiś znak. A jeżeli ktoś uważa, że trzeba promować jakieś osoby - chodzi mi głównie o księży biskupów - to jest jego odpowiedzialność. Ja jestem tego zdania, że powinno się to zostawić ludziom świeckim, my mamy zadanie ważniejsze: głoszenie Ewangelii. I to jest przekaz, który ma być kierowany do wszystkich - nie wyróżniać nikogo." (PAP)
pro/ malk/ ura/
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: