Dobrze zdajemy sobie dziś sprawę z tego, że wolna Ojczyzna jest dla nas wielkim darem, ale jest ona także wielkim zadaniem - powiedział biskup polowy WP gen. dyw. Tadeusz Płoski podczas mszy św. odprawionej w Święto Niepodległości - w warszawskiej bazylice św. Krzyża w intencji Ojczyzny.
Przypomniał, że przez lata niewoli myśl o niepodległości żyła w sercach Polaków dzięki Kościołowi i jego pracy narodowej wśród wszystkich warstw i stanów. "Idea +Polak - katolik+ jednoczyła naród w najszerszej płaszczyźnie, ratując nas przed utratą tożsamości. Dom rodzinny był szańcem, o który rozbijały się wszelkie zapędy rusyfikacyjne czy germanizacyjne" - mówił biskup polowy do licznie zgromadzonych wiernych.
Jak zaznaczył, "11 listopada chylimy też czoła przed geniuszem polityków, którzy +własnych pożytków zapomniawszy+, potrafili wspólnie i bezinteresownie podjąć służbę dla narodu".
"Roman Dmowski, Ignacy Jan Paderewski, Józef Piłsudski, Wincenty Witos, Wojciech Korfanty, choć pochodzili z różnych zaborów i reprezentowali odmienne orientacje polityczne, tam, gdzie chodziło o sprawy najważniejsze, odkładali na bok interesy partyjne, przedkładając nad wszystko dobro wspólne" - podkreślił bp Płoski. (PAP)