Projekt gazociągu Nabucco jest znacznie zaawansowany technicznie - ocenił we wtorek szef bułgarskiej dyplomacji Nikołaj Mładenow po rozmowach w Wiedniu z kierownictwem spółki Nabucco Gas Pipeline International, mającej realizować projekt.
"Projekt znajduje się w bardzo zaawansowanej fazie z punktu widzenia technicznego" - powiedział Mładenow bułgarskiemu radiu publicznemu. Wyjaśnił, że są gotowe projekt trasy, oceny oddziaływania inwestycji na środowisko.
Niektórzy uczestnicy projektu, w tym Bułgaria, zakończyli pracę nad dokumentacją techniczną swoich odcinków gazociągu. Według ministra najszybciej praca nad projektem postępuje w Austrii, Bułgarii i Rumunii.
Obecnie obok konieczności zakończenia pracy nad dokumentacją techniczną najważniejszą według Mładenowa sprawą jest finansowanie gazociągu. Mładenow powtórzył stanowisko rządu bułgarskiego, że kredyty, zaciągnięte na realizację, nie powinny być wliczane do deficytu budżetowego kraju, gdyż za przekroczenie tego wskaźnika powyżej 3 proc. PKB grożą sankcje ze strony KE. Analogiczne stanowisko wyrażają Węgry.
"W tym właśnie potrzebujemy poparcia unijnego" - oświadczył Mładenow.
W projekcie gazociągu Nabucco, konkurencyjnego wobec rosyjskiego South Stream, uczestniczą Austria, Węgry, Bułgaria, Rumunia i Turcja. Nabucco, którego przepustowość ma wynieść 30 mld m sześc. gazu rocznie, ma zmniejszyć uzależnienie Europy od rosyjskiego gazu. Ma on doprowadzić do Europy gaz z regionu Morza Kaspijskiego, omijając Rosję. Rozpoczęcie budowy planowane jest na rok 2012.
Z Sofii Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ mmp/ ro/
