Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bułgaria: MSZ: nie ma zmiany stanowiska w sprawie zamachu w Burgas

0
Podziel się:

Władze Bułgarii nie zmieniły stanowiska w sprawie odpowiedzialności
libańskiego ugrupowania Hezbollah za zamach na izraelskich turystów w Burgas w lipcu 2012 roku -
ogłosił w czwartek MSZ w Sofii. W ataku zginęło pięcioro Izraelczyków i bułgarski kierowca.

Władze Bułgarii nie zmieniły stanowiska w sprawie odpowiedzialności libańskiego ugrupowania Hezbollah za zamach na izraelskich turystów w Burgas w lipcu 2012 roku - ogłosił w czwartek MSZ w Sofii. W ataku zginęło pięcioro Izraelczyków i bułgarski kierowca.

Według agencji Reuters nowy minister spraw zagranicznych Bułgarii Krystian Wigenin mówił w środę w radiu publicznym, iż jego kraj nie posiada jednoznacznych dowodów na winę Hezbollahu. Mogłoby to skomplikować starania o uznanie przez UE bojówek tej partii za organizację terrorystyczną.

Na spotkaniu z ambasadorem Irlandii Johnem Rowanem w czwartek Wigenin powiedział, że Bułgaria będzie gotowa przyłączyć się do przyszłej decyzji UE w sprawie Hezbollahu.

"Spoczywa na nas odpowiedzialność przedstawienia solidniejszych podstaw. W związku z tym poleciłem przyspieszyć proces zbierania dodatkowych dowodów od naszych zagranicznych partnerów, do których zwróciliśmy się o pomoc prawną" - cytuje ministra służba prasowa MSZ.

"Bułgaria nie zrewidowała swojego stanowiska w sprawie zamachu w Sarafowie", dzielnicy Burgas, koło której znajduje się lotnisko, gdzie doszło do zamachu - podkreślono w komunikacie ministerstwa.

W lutym bieżącego roku po zakończeniu wstępnego etapu śledztwa bułgarskie MSW poinformowało, że szyickie ugrupowanie libańskie Hezbollah jest domniemanym organizatorem zamachu. "Mamy podstawy przypuszczać, że dwaj zamachowcy byli finansowani przez Hezbollah i powiązani z tą organizacją" - oświadczył ówczesny szef resortu spraw wewnętrznych Cwetan Cwetanow. Śledztwa w tej sprawie dotychczas nie zakończono.

Opozycyjna wówczas Bułgarska Partia Socjalistyczna (BSP) twierdziła, że w sprawie odpowiedzialności Hezbollahu za zamach nie przedstawiono "definitywnych i kategorycznych" dowodów. Po wyborach z maja BSP jest jedną z trzech partii tworzących nowy rząd.

W środę agencja Reuters poinformowała, powołując się na wypowiedź Wigenina dla publicznego radia, że Bułgaria nie dysponuje jednoznacznymi dowodami na to, iż Hezbollah stał za samobójczym zamachem.

"Jest ważne, by decyzja (UE w sprawie Hezbollahu) miała za podstawę nie tylko zamach bombowy w Burgas, gdyż uważam, że dowody, jakimi dysponujemy, nie są jednoznaczne" - mówił minister. "Istnieje wskazanie, że było to możliwe, ale nie możemy podejmować decyzji ważnych dla UE na podstawie danych pośrednich" - dodał.

Stanowisko Bułgarii jest ważne dla dyskusji w UE na temat uznania zbrojnego ramienia Hezbollahu za organizację terrorystyczną. Do podjęcia tej decyzji potrzebny jest konsensus. Za jest Wielka Brytania, do której ostatnio dołączyły Niemcy i Francja; skłonna poprzeć to stanowisko jest także Holandia. Kilka innych państw unijnych, w tym Włochy, wyrażają obawę, że taka decyzja mogłaby skomplikować stosunki UE z Libanem i dodatkowo naruszyć stabilność w całym regionie bliskowschodnim.

Z Sofii Ewgenia Manołowa (PAP)

man/ akl/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)