Bułgaria nie wyklucza wycofania większości swojego 600-osobowego kontyngentu z Afganistanu do połowy przyszłego roku - oświadczył w piątek bułgarski minister obrony Aniu Angełow.
W odpowiedź na pytanie w parlamencie minister stwierdził, że kraj podjął zobowiązanie, by nie redukować kontyngentu do końca br. Przypomniał, że bułgarskie siły zapewniają ochronę dwóch ważnych lotnisk: w Kabulu i Kandaharze.
"Przekazanie tych obiektów afganistańskim siłom bezpieczeństwa będzie zależeć od ich gotowości. Nie wykluczam, że za rok mogą tam pozostać tylko nasi instruktorzy wojskowi" - dodał.
Minister odpowiedział na pytanie o perspektywę udziału Bułgarii w Międzynarodowych Siłach Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) w Afganistanie po zapowiedzi prezydenta USA Baracka Obamy zredukowania amerykańskich sił zbrojnych w tym kraju. Przypomniał, że pod koniec roku swoje zadanie kończy połowa misji bułgarskiej w Bośni i Hercegowinie.
Z Sofii Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ cyk/ kar/