Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Bułgaria: Nowe władze zamrażają własne płace, podnoszą świadczenia

0
Podziel się:

Posłowie bułgarscy podjęli w środę decyzję o zamrożeniu własnych wynagrodzeń i
płac w szeregu instytucji państwowych. Jednocześnie rząd zadecydował o podwyżce niektórych
świadczeń socjalnych. Z powodu ubóstwa doszło do kolejnej próby samospalenia.

Posłowie bułgarscy podjęli w środę decyzję o zamrożeniu własnych wynagrodzeń i płac w szeregu instytucji państwowych. Jednocześnie rząd zadecydował o podwyżce niektórych świadczeń socjalnych. Z powodu ubóstwa doszło do kolejnej próby samospalenia.

Zamrożenie płac deputowanych jest według przewodniczącego parlamentu Michaiła Mikowa "aktem solidarności z bułgarskimi obywatelami w okresie kryzysowym". Płace posłów zostaną zamrożone na poziomie 1998 lewów (1024 euro). Na podstawie tej płacy obliczane są wynagrodzenia prezydenta, premiera, sędziów sądu najwyższego, prokuratora naczelnego.

Dochody posłów i wysokich urzędników zamrożono jednak tylko do końca bieżącego roku. W tym okresie obywatele odczują rezultaty polityki socjalnej władz i sytuacja w kraju powinna się poprawić - wyjaśnił Mikow.

Jednocześnie na pierwszym posiedzeniu rząd Płamena Oreszarskiego zaaprobował pierwsze kroki w dziedzinie polityki socjalnej - świadczenia dla matek wychowujących dzieci do dwóch lat zostaną podniesione od 1 lipca z 240 lewów do poziomu minimalnej płacy, czyli 310 lewów (155 euro). Jednorazowa pomoc, którą na początku roku szkolnego dostanie 45 tys. najuboższych rodzin, będzie zwiększona o 50 euro - do 175 euro. Tych kwot nie rewaloryzowano od 4 lat.

Rozszerzona została grupa osób, które będą otrzymywać świadczenia na opłacenie rachunków za energię.

Na konferencji prasowej premier Oreszarski zapewnił, że w tym roku nie będzie podwyżki cen energii elektrycznej. Takie podwyżki w Bułgarii tradycyjnie następują od 1 lipca.

Premier poinformował, że rząd będzie pracował bez letniego urlopu. Zapowiedział wprowadzenie w najbliższych tygodniach ulg dla biznesu, m.in. zniesienie licencji na kilkadziesiąt rodzajów działalności.

Według ministra finansów Petyra Czobanowa sytuacja finansowa kraju "nie jest kwitnąca" - istnieje realne niebezpieczeństwo, że dochody do budżetu nie zostaną zrealizowane. "Istnieje ryzyko zwiększenia się deficytu budżetowego o 2,4 proc. PKB" - ostrzegł.

W środę w Bułgarii doszło do kolejnej próby samospalenia z powodu ubóstwa. 31-letni mężczyzna z Dimitrowgradu na południu kraju trafił do szpitala z oparzeniami jednej trzeciej powierzchni ciała. Jest to pierwszy taki wypadek po majowych wyborach parlamentarnych, lecz dziewiąty od lutego, kiedy w kraju zaczęły się protesty przeciw wysokim rachunkom za energię. Protesty doprowadziły do dymisji centroprawicowego gabinetu Bojko Borysowa. Czterech desperatów zmarło.

Z Sofii Ewgenia Manołowa (PAP)

man/ mmp/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)