Prywatni ochroniarze bułgarscy będą mieli swoje święto zawodowe - postanowił w środę rząd w Sofii. Dniem ochroniarza staje się 11 listopada, w którym Cerkiew prawosławna obchodzi święto św. Miny - wojownika i patrona rodziny.
Z propozycją wprowadzenia dnia ochroniarza wystąpił wicepremier i minister spraw wewnętrznych Cwetan Cwetanow. Podkreślił, że jest ona wynikiem coraz skuteczniejszej współpracy między organami MSW i prywatnymi firmami ochroniarskimi.
W Bułgarii według danych podawanych przez media pracuje ponad 120 tys. prywatnych ochroniarzy, czyli dwa razy więcej niż liczą wojsko i policja wzięte razem.
Ochroniarzem był także obecny premier Bojko Borysow. Na początku lat 90. ubiegłego wieku założył firmę Ipon, którą zaangażowano do ochrony byłego przywódcy komunistycznego Todora Żiwkowa. Borysow osobiście ochraniał ponad 80-letniego Żiwkowa.
Później Borysow był ochroniarzem byłego cara Symeona Sakskoburggotskiego, który po wygraniu wyborów parlamentarnych w 2001 r. i objęciem funkcji premiera mianował Borysowa szefem służb operacyjnych MSW.
Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ mw/ ro/