Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bułgaria: Ratyfikacja porozumienia o budowie gazociągu South Stream

0
Podziel się:

Parlament Bułgarii ratyfikował w piątek
porozumienie z Rosją o budowie gazociągu South Stream (Południowy
Strumień), który ma dostarczać gaz dla Europy Środkowej,
Południowej i Zachodniej z ominięciem Ukrainy.

Parlament Bułgarii ratyfikował w piątek porozumienie z Rosją o budowie gazociągu South Stream (Południowy Strumień), który ma dostarczać gaz dla Europy Środkowej, Południowej i Zachodniej z ominięciem Ukrainy.

Za ratyfikacją głosowało 140 posłów rządzącej koalicji. Przeciwko porozumieniu opowiedziała się centroprawicowa opozycja. Według niej umowa jest kolejnym krokiem w energetycznym uzależnianiu się Bułgarii od rosyjskich nośników energii.

Porozumienie przewiduje powołanie spółki do projektowania, finansowania, budowy i eksploatacji gazociągu na jego bułgarskim odcinku. W spółce bułgarska państwowa firma Bułgargaz i rosyjski Gazprom będą mieli po 50 proc. udziałów. Każdy z udziałowców będzie uczestniczyć w finansowaniu zgodnie ze swoim udziałem.

Trasa gazociągu i jego zgodność z normami ekologicznymi powinny być zaaprobowane przez stronę bułgarską. Bułgarsko-rosyjska spółka ma określić taryfy za tranzyt, a Rosja zobowiązuje się do zagwarantowania takich ilości gazu, które uczynią inwestycję rentowną.

W ciągu najbliższych 18 miesięcy powinien powstać szczegółowy projekt gazociągu, a za dwa lata ruszyć ma budowa Południowego Strumienia.

Gazociągiem South Stream ma być przesyłane 31 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Według wstępnych projektów mający liczyć 900 km długości gazociąg będzie przebiegać z Rosji po dnie Morza Czarnego do Bułgarii i Serbii i dalej do państw Europy Środkowej, Zachodniej i Południowej. W Bułgarii podzieli się na dwie nitki - północną do Austrii przez Rumunię i Węgry oraz południową do Włoch przez Grecję.

Ewgenia Manołowa (PAP)

man/ cyk/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)