Głównym problemem MSW Bułgarii jest przeciek informacji z resortu do środowisk przestępczych - przyznał bułgarski wicepremier, minister spraw wewnętrznych Cwetan Cwetanow, cytowany przez niedzielne wydanie dziennika "Trud".
W pół roku po przyjściu do władzy nowego rządu i zmianie kierownictwa ministerstwa główne działania resortu są skierowane na powstrzymanie przecieków i ujawnienie ich źródeł. W tym celu MSW ściśle współpracuje z Państwową Agencją Bezpieczeństwa Narodowego (DANS) i prokuraturą - powiedział minister.
Jednym z kroków, które podjęto w celu zabezpieczania informacji o prowadzonych operacjach przeciwko przestępcom, jest "zamykanie" ekip, czyli ograniczenie wiedzy o planowanych działaniach wyłącznie do grona ludzi, którzy je realizują oraz ścisłego kierownictwa resortu.
W niektórych szczególnie ważnych sprawach jak np. operacja przeciw gangowi, który w ostatnich latach dokonał 18 porwań dla okupu i, jak się okazało, miał dostęp do wewnętrznej informacji policyjnej, ekipa pracowała poza budynkiem ministerstwa - przypomniał Cwetanow. Przeciwko pięciu funkcjonariuszom MSZ prowadzone jest dochodzenie dotyczące przekazywania informacji gangowi.
Minister ocenił, że współpraca między MSW, DANS a prokuraturą przyniosła już wyniki. Między innymi, rozbito gang drogowy działający od lat na magistrali do Stambułu oraz ujawniono sprawców głośnego zabójstwa biznesmena sprzed 2,5 roku.
Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ awl/ mag/