Bułgarska Agencja Celna zapobiegła nielegalnemu importowi 35 mln sztuk papierosów - poinformowało w niedzielę radio publiczne, powołując się na wicepremiera i ministra finansów Simeona Diankowa.
To największa partia przemycanych papierosów, przechwyconych za jednym razem. Papierosy znajdowały się na statku, zatrzymanym w czarnomorskim porcie Warna. Załoga składała się z cudzoziemców. Operację przeprowadzono wspólnie z Europejskim Urzędem Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF).
Gdyby papierosy trafiły na bułgarski rynek, straty dla budżetu wyniosłyby - według ministra - ponad 12 mln lewów (6 mln euro).
Według szacunków urzędu celnego, 30-40 proc. sprzedawanych w Bułgarii papierosów pochodzi z przemytu. W 2009 r. straty dla budżetu z tego tytułu oszacowano na 600 mln lewów (300 mln euro). Od 1 stycznia tego roku podniesiono akcyzę z 53 do 76 euro za 1000 sztuk papierosów, co spowodowało duży wzrost ich cen na rynku wewnętrznym i odpowiedni wzrost przemytu.
Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ mw/ abr/