Pierwsze kroki gabinetu premiera Bojko Borysowa spotykają się z niezwykle wysokim poparciem - wynika z opublikowanego w piątek sondażu, pierwszego po zaprzysiężeniu nowego rządu w końcu lipca bieżącego roku.
Według sondażu przeprowadzonego w pierwszym tygodniu września wśród 816 dorosłych Bułgarów, 78 proc. wierzy w determinację rządu w zwalczaniu korupcji.
90 proc. Bułgarów popiera pomysł sprawdzenia dużych transakcji i porozumień zawartych przez poprzedni rząd. W tym celu dwa tygodnie temu powołano specjalną komisję parlamentarną.
W grupie aprobujących tę decyzję są również zwolennicy lewicy i innych partii, które tworzyły koalicję rządzącą w latach 2005-2009 - podkreślają socjolodzy z rządowego ośrodka badania opinii publicznej NCIOM, który przeprowadził ankietę. 71 proc. zwolenników lewicy i 66 proc. zwolenników tureckiego Ruchu na rzecz Praw i Swobód poparło powołanie tej komisji.
68 proc. badanych aprobuje zapowiedź likwidacji agencji rządowych, redukcji ich pracowników i włączenia części tych struktur do dyrekcji w poszczególnych ministerstwach.
Wśród posunięć nowego rządu, które cieszą się największym poparciem, są dodatki do emerytur dla osób powyżej 75 lat, reformy w MSW i zwiększenie liczby patrolujących ulice policjantów. Decyzję wyposażenia policjantów w ostrą amunicję popiera 70 proc. ankietowanych, dodając jednak, że należy stworzyć ścisłe zasady użycia broni przez policjantów.
Ponad dwie trzecie badanych popiera rządową zapowiedź zreformowania systemu opieki zdrowotnej i pozbawienia prawa do pomocy lekarskiej obywateli, którzy nie płacą składek do Kasy Chorych (takich osób jest około 1,5 mln). Jednak ponad dwie trzecie ankietowanych odrzuca wprowadzenie opłat za pobyt w szpitalach.
Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ jo/ mc/