"Ści(ą)ganie", "Grzybiarze", "Jestem lepszy od ciebie" - m.in. te tytuły na 29. Warszawskim Festiwalu Filmowym znajdą się w sekcji Wolny Duch, prezentującej "niezależne, nowatorskie i buntownicze" produkcje z różnych krajów. Festiwal potrwa od 11 do 20 października.
Seanse będą się odbywać w Kinotece i Multikinie Złote Tarasy. W tegorocznym konkursie Wolny Duch wystartują filmy z Europy, Azji i obu Ameryk, m.in.: "AKP: Job 27", "Ści(ą)ganie", "Jak nieznajomi", "Jestem lepszy od ciebie" i "Mały Spartanin" (wszystkie są produkcjami z 2013 roku).
"AKP: Job 27" (reż. Michael L. Suan) to film japońsko-kanadyjski. Bohater, płatny morderca z Japonii, udaje się w podróż "służbową" do Ameryki Północnej. Przypadkowe spotkanie z piękną prostytutką, która jest niesamowicie podobna do jego dziewczyny sprzed lat, przywoła wspomnienia.
"Ści(ą)ganie" (reż. Kosta Djordjević), film serbski, to z kolei czarna komedia o trójce młodych ludzi, opętanych miłością do niewłaściwych osób. Bohaterowie walczą o uwagę, uczucie i zrozumienie, nie zważając na konsekwencje. Po serii tragikomicznych, czasem absurdalnych sytuacji ich drogi krzyżują się w nocnym klubie.
"Psychodeliczna podróż, która na zawsze odmieni życie bohatera" ma miejsce w łotewskich "Grzybiarzach" (reż. Ivars Tontegode). Film opowiada o przeciętnym facecie o imieniu Peter, dla którego każdy dzień jest taki sam, jak poprzedni. Któregoś dnia Peter wślizguje się jednak na teren poligonu, zbiera halucynogenne grzybki i - wszystko się zmienia.
"Jak nieznajomi" (USA, reż. Tom Berninger) to oryginalna opowieść o popularnej indierockowej grupie muzycznej z USA, The National. Wokalista The National zaprasza własnego brata do udziału w tournee, prosząc go, by nakręcił film o muzykach z zespołu. "To przezabawny i wzruszający dokument o dwóch różniących się od siebie braciach, a na marginesie - pełen niuansów portret popularnej grupy rockowej" - zwracają uwagę organizatorzy warszawskiego festiwalu.
Chilijska komedia "Jestem lepszy od ciebie" (reż. Che Sandoval) opowiada o czterech nocach z życia niejakiego Cristobala. Bohater szuka w tym czasie kobiety, która "podreperuje stan jego ego". Bohaterem "Małego Spartanina" (reż. Dragos Iuga, Rumunia) jest natomiast bogaty rumuński karzeł Gabriel Dita, który decyduje się nakręcić film inspirowany własnym życiem i zaprasza do współpracy profesjonalnego filmowca.
Warszawski Festiwal Filmowy (WFF) zaliczany jest do najważniejszych na świecie międzynarodowych imprez poświęconych kinematografii. Pełny program tegorocznej edycji organizatorzy festiwalu ogłosić mają w środę. (PAP)
jp/ ula/
