Były prezydent USA George W. Bush wiedział, że w Guantanamo są więzieni również ludzie niewinni - pisze brytyjski _ The Times _, ujawniając nieznany dokument.
Dokument ten to deklaracja podpisana przez pułkownika Lawrence'a Wilkersona, który był doradcą sekretarza stanu USA Colina Powella, opiniująca pozytywnie wniosek skierowany do sądu przez jednego z więźniów trzymanych w Guantanamo z powodu rzekomej przynależności do Al-Kaidy.
Jest to pierwsze pisemne świadectwo wysokiego funkcjonariusza administracji amerykańskiej z czasów prezydentury Busha (2001-2009), które potwierdza, że Waszyngton przetrzymywał w amerykańskiej bazie marynarki wojennej na Kubie wielu więźniów wiedząc, iż nie należeli do grup terrorystycznych.
Wilkerson był u Powella szefem kadr. Zajmuje w swej deklaracji szczególnie krytyczne stanowisko wobec ówczesnego wiceprezydenta USA Dicka Cheneya i ministra obrony Donalda Rumsfelda. Pisze o nich, że odmawiali uwolnienia więźniów, o których wiadomo było, że są niewinni. Uzasadniali odmowę argumentem, że ich zwolnienie jest _ niemożliwe ze względów politycznych _.
W swej deklaracji Wilkerson twierdzi, że Biały Dom miał pewność co do tego, iż większość spośród 742 więźniów wysłanych początkowo do Guantanamo w 2002 roku było całkowicie niewinnych.
Oficer, bardzo krytyczny w ostatnich latach wobec polityki antyterrorystycznej i wojskowej administracji Busha, wyjaśnia, że ci więźniowie nigdy nie wiedzieli żołnierza USA, kiedy zostali zatrzymani. W większości zostali _ sprzedani _ przez Afganistan i Pakistan po 5 000 dolarów za osobę.
Według Wilkersona, Cheney i Rumsfeld sprzeciwili się ponownemu rozpatrzeniu tych przypadków i uwolnieniu niewinnych więźniów, ponieważ ujawniłoby to _ metody zatrzymywania _ (terrorystów), co _ było nie do zaakceptowania i podkopałoby poważnie _ pracę administracji.
Oficer, który służył przez 31 lat w siłach zbrojnych swego kraju, wyjaśnia, że rozmawiał o tym wszystkim z Powellem, i stwierdza, że _ uważał on, iż nie tylko wiceprezydent Cheney i minister obrony Rumsfeld, lecz także sam prezydent Bush byli zaangażowani w podejmowanie wszystkich decyzji dotyczących Guantanamo _.
Wilkerson podpisał przytoczoną deklarację, udzielając poparcia Adelowi Hassanowi Hamadowi, Sudańczykowi, który przebywał jako więzień w Guantanamo od marca 2003 do grudnia 2007 roku. Oskarżył on rząd USA o tortury, którym był poddawany podczas pobytu w Guantanamo.