Były europoseł, przewodniczący świętokrzyskich struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej Andrzej Szejna będzie kandydował na prezydenta Kielc w 2014 roku. Szejna zapowiedział w poniedziałek, że "to ostateczna decyzja".
O swojej decyzji europoseł poinformował dziennikarzy na konferencji prasowej na Placu Artystów w centrum Kielc.
Wyjśnił, że do ogłoszenia tej deklaracji zachęcił go sondaż przeprowadzony przez internetowy portal regionalnego dziennika "Echo Dnia", z którego wynika, że gdyby wystartował w wyborach, mógłby liczyć na 15,4 proc. głosów. Był to trzeci wynik w internetowej sondzie za Sebastianem Michalskim ze Stowarzyszenia "Kielce - Nasz Dom" (22,5 proc.) i obecnie urzędującym prezydentem Kielc Wojciechem Lubawskim (19,7 proc.).
"Z tego sondażu wiemy, że 80 proc. sondowanych () jest przeciwko Wojciechowi Lubawskiemu i jego prezydenturze w Kielcach" - mówił Szejna. Nie ukrywał również satysfakcji z lepszego rezultatu od wyniku potencjalnego kandydata Polskiego Stronnictwa Ludowego, marszałka województwa Adama Jarubasa.
Zapytany czy jego decyzja oznacza, że wycofa się z przyszłorocznych wyborów do Parlamentu Europejskiego oświadczył, że nie zrezygnuje ze startu. "Zamierzam objąć ten mandat, jeśli zostanę wybrany. Jako europoseł, czas między posłowaniem, a zdobyciem prezydentury Kielc wykorzystam na wspieranie samorządów" - zadeklarował Szejna.
Wybory do europarlamentu odbędą się wiosną przyszłego roku, wybory samorządowe - jesienią 2014.
Podczas konferencji nawiązał także do niedzielnych wyborów samorządowych w Elblągu. "SLD odnotował bardzo dobry wynik, byłoby jeszcze lepiej, gdyby lewica działała razem" - ocenił. Zaapelował także do byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, "żeby czuł, że jego miejsce jest tu, z nami, z SLD, z szeroko pojętą lewicą, a niekoniecznie z Ruchem Palikota".
Od 2002 roku nieprzerwanie prezydentem Kielc jest 59-letni Wojciech Lubawski (Porozumienie Samorządowe - Wojciech Lubawski). W latach 1999-2001 był wojewodą świętokrzyskim. Podczas wyborów w 2006 roku głosowało na niego 72 proc. głosujących, cztery lata później 58,6 proc. W obu przypadkach wybory zakończyły się już w pierwszej turze.
40-letni Andrzej Szejna w latach 2004-2009 był europosłem, wybranym z listy SLD-UP. Wcześniej, w 2003 roku zajmował stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej. Tuż przed wyborami do europarlamentu był także wiceprezesem Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.(PAP)
mjk/ mok/ mow/
