Dwa zarzuty korupcyjne usłyszała 50-letnia Polka pełniąca funkcję charge d'affaires Ambasady RP w Seulu, która "dorabiała" sobie, wynajmując pomieszczenia ambasady jednej z koreańskich telewizji. Teraz grozi jej do 10 lat więzienia.
"Ta sprawa to przekład współpracy Centralnego Biura AntykorupcyjnegoBiura Antykorupcyjnego z innymi instytucjami, w tym przypadku z Biurem Kontroli i Audytu Ministerstwa Spraw Zagranicznych" - powiedział PAP rzecznik CBA Jacek Dobrzyński.
Jak dodał, zebrany w sprawie materiał pozwolił warszawskiej prokuraturze okręgowej na postawienie kobiecie zarzutów. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kobieta uzyskała nielegalnie 11 mln wonów koreańskich, co odpowiada kwocie ok. 30 tys. zł. (PAP)
(planujemy kontynuację tematu)
pru/ pz/ gma/