Miało być lekiem na rozrastające się gangi pruszkowski i wołomiński, stało się elitarną jednostką policji, która w ciągu dziesięciu lat swojej działalności zatrzymała ponad 1400 liderów grup przestępczych i ponad 13 tys. jej członków.
Centralne Biuro Śledcze w czwartek uroczyście będzie obchodzić swoje 10-lecie. Powstało 13 kwietnia 2000 r., z połączenia dwóch biur - Biura do walki z Przestępczością Zorganizowaną i Biura do walki z Przestępczością Narkotykową.
"To był specyficzny okres. W latach 90. rozrosły się gangi. Mapa przestępcza Polski została podzielona pomiędzy +pruszków+ i +wołomin+. Nie było tygodnia, by nie dochodziło do porachunków pomiędzy przestępcami a, niestety, z powodu słabości prawa policja miała małe możliwości ich ścigania" - podkreślił w rozmowie z PAP rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.
Zanim jednak utworzono CBŚ, w 1992 r. powstała w KGP specjalna grupa o kryptonimie "Maraton". To ona zidentyfikowała ok. 30 gangów działających wówczas na terenie całego kraju. Dwa lata później utworzono Biuro do walki z Przestępczością Zorganizowaną, a po kolejnych trzech latach jednostkę zajmującą się walką z przestępczością narkotykową.
"Początki CBŚ nie były łatwe, a wyzwania, stojące przed funkcjonariuszami, olbrzymie. Korzystali jednak z wiedzy policjantów kryminalnych, z czasem ich działania wspomogły regulacje prawne, takie jak np. wprowadzenie instytucji świadka koronnego, możliwości stosowania kontrolowanego zakupu i wiele innych" - zaznaczył Sokołowski. Z czasem CBŚ wypracowało sobie markę jednostki skutecznie zwalczającej grupy przestępcze - dodał.
Na początku Biuro liczyło 1200 funkcjonariuszy, obecnie jest ich 1900. CBŚ to także 16 zarządów terenowych, zarząd ochrony świadka koronnego i zarząd operacji specjalnych. W strukturach Biura znajduje się też szczególnie chroniona komórka do działań pod przykryciem. Do zadań pracujących w niej funkcjonariuszy należy m.in. rozpracowywanie gangów od wewnątrz czy wnikanie w ich struktury.
"Praca policjantów z CBŚ jest specyficzna. Jej efekty widać czasem po miesiącach, czasem latach docierania do świadków czy źródeł informacji. Nie wystarczy zatrzymać jednej osoby, trzeba rozbić całą grupę, aby nie odrodziła się ponownie" - dodał Sokołowski.
Jak podkreślił, Biuro "nie jest skostniałym tworem". Ponieważ zmieniają się specjalizacje gangów (kiedyś skupiały się głównie na przestępczości kryminalnej, ściąganiu haraczy, uprowadzeniach dla okupów, napadach na TIR-y; obecnie na przestępczości narkotykowej i ekonomicznej) ewaluować musi też samo CBŚ.
W ciągu 10 lat swojej działalności policjanci z Biura zlikwidowali 139 laboratoriów amfetaminy, zabezpieczyli prawie 2 tony tego narkotyku, ponad tonę kokainy, 302 kg haszyszu, 1,7 mln pigułek ekstazy, ponad pół tony heroiny i 764 kg marihuany. "W sumie szacunkowa wartość wszystkich zabezpieczonych narkotyków to pół miliarda zł" - zaznaczył Sokołowski.
W strukturach Biura powołane są też specjalne piony zajmujące się m.in. przemytem towarów na dużą skalę, nielegalną produkcją i handlem wyrobami tytoniowymi oraz wyłudzaniem podatku VAT.(PAP)
pru/ bno/ jbr/
