Ceny miedzi na giełdzie metali w Londynie silnie spadają. To skutek niesłabnących obaw o kryzys zadłużenia w Europie - podają maklerzy. Miedź w dostawach trzymiesięcznych na LME w Londynie jest wyceniana na 6.830 USD za tonę, po spadku notowań aż o 7,2 proc.
To najniższe notowania tego metalu na LME od lipca 2010 r.
Na giełdzie w Szanghaju tona miedzi w dostawach na grudzień była wyceniana po 53.320 juanów, po spadku o 6,4 proc.
Sekretarz skarbu USA Timothy Geithner stwierdził, że EBC powinien podjąć się bardziej centralnej roli w walce z groźbą kryzysu w strefie euro.
"Ryzyko katastrofy musi zostać zażegnane, inaczej narazi ono na szwank wszelkie inne działania, zarówno w Europie jak i na całym świecie" - powiedział Geithner.
"Decyzje dotyczące problemów tego regionu nie mogą czekać aż kryzys stanie się ostrzejszy" - dodał.
Podobny pogląd wyraził gubernator Banku Centralnego Chin Zhou Xiaochuan, który wezwał do niezwłocznych działań mających na celu zapewnienie stabilności finansowej Europy.
"Ceny miedzi są wyraźnie w trendzie spadkowym, bo inwestorzy nie widzą poprawy w środowisku makroekonomicznym, tylko jeszcze pogorszenie" - mówi Zhang Zhenghua, analityk Minmetals Futures Co. w Szanghaju.(PAP)
aj/ ana/ mki/