Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku podczas tej sesji są blisko 3-tygodniowego minimum. Nie słabną spekulacje, że popyt na paliwa spadnie, bo kryzys zadłużenia w Europie pogarsza się - podają maklerzy.
Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na październik, rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana bez zmian po 85,70 USD.
Bardziej aktywny kontrakt na listopad tanieje o 2 centy do 85,79 USD/b.
Brent w dostawach na wrzesień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie drożeje o 25 centów do 109,39 USD za baryłkę.
Nastroje na rynkach popsuła informacja, że agencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła w poniedziałek ocenę wiarygodności kredytowej Włoch do "A" z "A plus".
Perspektywa ratingu jest negatywna.
Agencja S&P tłumaczy swoją decyzję tym, że perspektywy ożywienia włoskiej gospodarki osłabiły się, a obecna koalicja rządowa w Rzymie nie będzie w stanie sprostać wyzwaniom, przed którymi stoi kraj.
"Obniżenie ratingu cementuje jeszcze destrukcję popytu" - mówi Jonathan Barratt, dyrektor zarządzający Commodity Broking Services Pty w Sydney.
"Ciężko jest, aby ceny ropy WTI wzrosły w okolice 90 USD za baryłkę" - dodaje.
W poniedziałek ropa na NYMEX staniała o 2,26 USD do 87,70 USD za baryłkę, najniższego poziomu zamknięcia od 26 sierpnia.
W tym roku ropa w USA staniała o 6,2 proc.(PAP)
aj/ osz/ drag/