Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chavez widzi cenę ropy na poziomie 100 dol., jeśli USA uderzą na Iran

0
Podziel się:

Hugo Chavez, prezydent Wenezueli,
piątego eksportera ropy na świecie, uważa, że jeśli USA zaatakują
Iran, to światowe ceny ropy skoczą na wysokość 100 dolarów i
więcej, z obecnych ponad 70 dol. Jego zdaniem, sytuacja będzie
gorsza niż w Iraku.

Hugo Chavez, prezydent Wenezueli, piątego eksportera ropy na świecie, uważa, że jeśli USA zaatakują Iran, to światowe ceny ropy skoczą na wysokość 100 dolarów i więcej, z obecnych ponad 70 dol. Jego zdaniem, sytuacja będzie gorsza niż w Iraku.

Podczas wizyty w Londynie, po zakończeniu wiedeńskiego szczytu Europa - Ameryka Łacińska, Chavez powiedział, że w wypadku amerykańskiego ataku Irańczycy nie będą mieli wyboru i będą musieli w odpowiedzi zmniejszyć produkcję ropy, co spowoduje skok cen do poziomu trzycyfrowego.

"Jeśli Stany Zjednoczone zaatakują Iran, cena ropy może osiągnąć 100 dolarów i więcej" - powiedział na spotkaniu, którego gospodarzem był lewicujący burmistrz Londynu Ken Livingstone. "Angielska klasa średnia będzie musiała pożegnać się z samochodami".

"Jeśli zaatakują Iran, Irańczycy przerwą dostawy ropy. My uczynimy to samo, jeśli zostaniemy zaatakowani. Przetniemy dostawy naszej ropy" - powiedział lewicowy przywódca wenezuelski, znany z licznych sporów politycznych z Waszyngtonem.

"Jeśli zaatakują Iran, to sytuacja będzie o wiele gorsza niż w Iraku" - powiedział wenezuelski polityk, określając Irak mianem "Wietnamu 21. wieku".

"Co więcej, Iran zapowiedział, że zaatakuje Izrael, a ja wiem, że mają oni środki, na to by to zrobić" - powiedział Chavez do około brytyjskich związkowców i działaczy lewicy uczestniczących w spotkaniu.

Stany Zjednoczone i Unia Europejska wywierają naciski na Teheran, by zrezygnował z programu wzbogacania uranu, dzięki któremu może uzyskać surowiec do produkcji energii, ale także do produkcji bomb atomowych. Biały Dom nie wyklucza działań wojskowych, ale dotąd nie ma pełni poparcia Rady Bezpieczeństwa ONZ nawet dla pozawojskowych sankcji wobec Iranu.

Napięcie międzynarodowe wokół Iranu, który jest czwartym światowym producentem ropy, stało się w ostatnich tygodniach głównym powodem wzrostu cen ropy do rekordowych poziomów. Zarówno w Nowym Jorku jak i w Londynie ceny ropy na koniec tygodnia przekraczały wyraźnie 72 dol. za baryłkę i były o zaledwie ok. trzech dolarów niższe od rekordu wszech czasów 75,35 dol. za baryłkę, pobitego 21 kwietnia.

Chavez został w Londynie powitany bardzo ciepło przez Livingstone'a, który otwierając mityng oskarżył prezydenta USA George'a W. Busha o stanie na czele "gangsterskiego reżimu". "Pozdrawiamy pana, panie prezydencie" - powiedział Livingstone do Chaveza. "Londończycy opowiadają się za panem, a nie za koncernami naftowymi i oligarchami". (PAP)

wit/

7926

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)