Komunistyczna Partia Chin musi zaostrzyć walkę z korupcją w związku z oczekiwaną zmianą pokoleniową w szeregach najwyższych władz państwowych - oświadczył w poniedziałek prezydent Hu Jintao, który jest też sekretarzem generalnym KPCh.
"Musimy zdać sobie sprawę, że walka z korupcją i na rzecz bezwzględnie uczciwego rządu napotyka nowe problemy i że sytuacja w tym zakresie jest trudna, a zadanie - wymagające" - oświadczył Hu, przemawiając do członków partyjnej komisji dyscyplinarnej.
Po zmianie władzy należy "wezwać kadry przywódcze, a w szczególności ich nowych członków, do przyjęcia właściwego punktu widzenia na kwestie dyscypliny", a także do umacniania "nowego wizerunku" KPCh liczącej ponad 80 milionów członków - powiedział prezydent cytowany przez agencję Xinhua.
W wielu miastach i okręgach, a także na szczeblu krajowym mianowano już nowych sekretarzy partii przed planowanym na jesień XVIII zjazdem Komunistycznej Partii Chin i spodziewanym przekazaniem władzy przez przedstawicieli starszego pokolenia, obecnie sprawującego władzę.
Według obserwatorów sam Hu ma zostać zastąpiony przez obecnego wiceprezydenta Xi Jinpinga, początkowo - już na jesieni - na czele KPCh, a w marcu 2013 roku już jako przywódca państwa. Przedmiotem dyskusji pozostaje kwestia obsadzenia ośmiu pozostałych stanowisk w ramach Stałego Komitetu Biura Politycznego KPCh. Jako najbardziej prawdopodobnego następcę obecnego premiera Wena Jiabao wymienia się wicepremiera Li Keqianga. (PAP)
ksaj/ ap/
10540945
