Największe od 140 lat upały w Szanghaju spowodowały śmierć co najmniej 10 osób - poinformowały w środę lokalne służby medyczne. Wysokie temperatury nawiedziły, obok gospodarczej stolicy Chin, wiele prowincji w centrum i na wschodzie kraju.
Od piątku w Szanghaju zmarło na skutek udaru cieplnego dziesięć osób. Wtorek był ósmym z rzędu dniem, kiedy temperatura przekroczyła 39 stopni, a 24., gdy wyniosła co najmniej 35 stopni.
To najgorętszy lipiec od 140 lat, kiedy w Szanghaju zaczęto prowadzić statystyki pogodowe. Władze ostrzegają, że słupek rtęci podniesie się w środę po południu do 39,8 stopnia.
Dziennikarze telewizji zademonstrowali, jak można upiec na słońcu kawałki wieprzowiny ułożone na kamiennej płycie w ciągu zaledwie dziesięciu minut.
Oblężenie przeżywają pływalnie publiczne, a w mieście Pianyan w środkowych Chinach, w lokalnej restauracji ustawiono stoliki nad brzegiem rzeki tak, by klienci mogli moczyć stopy w wodzie.
Władze ogłosiły alert z powodu upałów w dziewięciu prowincjach, m.in. w Anhui, Jiangsu, Hunan i Hubei, a także w Szanghaju - podaje portal BBC News. (PAP)
awl/ ro/
14297955 int.