Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chiny zaprzeczają wersji dziennikarek USA

0
Podziel się:

Chiny zaprzeczyły w czwartek relacji amerykańskich dziennikarek
więzionych przez kilka miesięcy w Korei Północnej za nielegalne przekroczenie granicy. Kobiety
twierdziły, że zostały zatrzymane przez północnokoreańskich strażników już po chińskiej stronie.

Chiny zaprzeczyły w czwartek relacji amerykańskich dziennikarek więzionych przez kilka miesięcy w Korei Północnej za nielegalne przekroczenie granicy. Kobiety twierdziły, że zostały zatrzymane przez północnokoreańskich strażników już po chińskiej stronie.

Dziennikarki Laura Ling i Euna Lee powiedziały amerykańskim mediom, że 17 marca z wahaniem poszły za swoim przewodnikiem, który zwabił je na północnokoreańską stronę zamarzniętej granicznej rzeki. Twierdzą, że natychmiast wróciły na stronę chińską. Tam schwytała je straż graniczna Korei Płn., choć dziennikarki stawiały opór, żeby nie zostać przeciągnięte na terytorium KRLD.

"Odpowiednie departamenty, zgodnie ze swoją wiedzą, odbierają tę sytuację inaczej niż to zostało przedstawione" - powiedziała rzeczniczka chińskiego Ministerstwa Spraw ZagranicznychSpraw Zagranicznych Jiang Yu, pytana przez dziennikarzy o wersję wydarzeń podawaną przez reporterki.

Dziennikarki twierdziły, że nie spędziły na terytorium Korei Północnej "nawet minuty". Podkreślały, że w okolicy nie było żadnych znaków wyznaczających granicę między państwami. Sugerują, że mogły być zwabione w pułapkę przez swojego przewodnika.

W chwili zatrzymania Ling i Lee realizowały materiał o północnokoreańskich kobietach, które po ucieczce do Chin były zmuszane do prostytucji albo do małżeństw. Po aresztowaniu dziennikarki zostały skazane na 12 lat ciężkich robót za nielegalne przekroczenie granicy i wrogie działania wobec Korei Północnej.

Kobiety zostały następnie przeniesione do domu w Phenianie, gdzie były przetrzymywane do początku sierpnia, kiedy w ich sprawie interweniował były prezydent USA Bill Clinton. Zostały wtedy uwolnione. (PAP)

ksaj/ ap/

4676584 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)