Ponad 100 Portugalczyków opuszcza codziennie swoją ojczyznę w poszukiwaniu pracy - szacują eksperci z portugalskiego instytutu statystyki. Wśród wyjeżdżających za chlebem przeważa młodzież.
Jak poinformował w piątek Krajowy Instytut Pracy i Kształcenia Zawodowego (IEFP), od stycznia do kwietnia z Portugalii wyjechało ponad 10 tys. bezrobotnych. Tym samym, w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku, liczba udających się na emigrację Portugalczyków wzrosła o 42 proc.
Eksperci z Krajowego Instytutu Statystyki (INE) w Lizbonie wskazują jednak, że skala zjawiska może być większa i należy przyjąć, że ponad 100 obywateli Portugalii każdego dnia porzuca swój kraj w poszukiwaniu pracy.
"Średnio na każdy dzień przypada w urzędach pracy 85 zgłoszeń od zarejestrowanych tam osób, informujących, że zamierzają podjąć pracę za granicą. Tymczasem coraz więcej bezrobotnych w ogóle nie rejestruje się w urzędzie pracy, a o ich wyjazdach instytucje państwowe nic nie wiedzą" - zaznaczyli w komunikacie przedstawiciele INE.
Na emigracji mieszka ponad 3,5 mln Portugalczyków, z czego ponad 690 tys. opuściło ojczyznę w ciągu ostatniej dekady.
Głównymi kierunkami wyjazdów zarobkowych Portugalczyków są obecnie Francja, Szwajcaria, Wielka Brytania i Niemcy. W ostatnim roku zwiększyła się także liczba osób emigrujących do byłych portugalskich kolonii, głównie Brazylii i Angoli.
Poziom bezrobocia w Portugalii jest najwyższy od 40 lat i wynosi 15,3 proc. Bez pracy są głównie młodzi ludzie. W przedziale wieku od 16 do 24 lat notowane jest ponad 40-procentowe bezrobocie.
Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)
zat/ ksaj/