Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Czarnogóra potwierdza: były premier Tajlandii jest w Budvie

0
Podziel się:

Były premier Tajlandii Thaksin Shinawatra jest obecnie w
Czarnogórze i ma obywatelstwo tego kraju - potwierdziła w piątek czarnogórska policja. Media
podawały, że Thaksin był widziany wraz z rodziną w niedzielę w luksusowym hotelu w Budvie nad
Adriatykiem.

Były premier Tajlandii Thaksin Shinawatra jest obecnie w Czarnogórze i ma obywatelstwo tego kraju - potwierdziła w piątek czarnogórska policja. Media podawały, że Thaksin był widziany wraz z rodziną w niedzielę w luksusowym hotelu w Budvie nad Adriatykiem.

"Pan Thaksin Shinawatra jest obywatelem Czarnogóry i tu się teraz znajduje. Policja nie ma żadnych podstaw, aby podjąć przeciwko niemu jakieś działania" - powiedziała rzeczniczka czarnogórskiej policji Tamara Ralević. Było to pierwsze oficjalne potwierdzenie ze strony Czarnogóry doniesień na temat obywatelstwa i miejsca pobytu tajlandzkiego polityka.

Jak podała agencja AP, zarówno Niemcy jak i Wielka Brytania nie zgodziły się na przyjazd Thaksina.

Thaksin przyleciał w sobotę prywatnym samolotem z Dubaju do czarnogórskiego portu Tivat na wybrzeżu Adriatyku. Po Czarnogórze krążyły spekulacje, że negocjuje kupno jednej z tutejszych małych wysepek.

Minister spraw zagranicznych Czarnogóry Milan Rocien poinformował w środę, że władze w Bangkoku ostrzegły Podgoricę przed obecnością Thaksin, który swoją działalnością "może próbować wzniecać napięcia w Tajlandii". Rocien podkreślił, że Czarnogóra nigdy "nikomu, w tym Thaksinowi, nie pozwoli występować ze swego terytorium przeciwko interesom jakiegokolwiek innego kraju".

Thaksin, 61-letni miliarder, były magnat telekomunikacyjny, kierował rządem Tajlandii w latach 2001-2006. Został usunięty z urzędu w 2006 roku w wyniku zamachu stanu przeprowadzonego przez wojskowych zarzucających mu korupcję i nepotyzm. W 2008 roku skazano go zaocznie na dwa lata więzienia po zarzutem "konfliktu interesów" i nadużycia władzy. Anulowano mu też tajlandzki paszport. Udał się wtedy na dobrowolne wygnanie do Dubaju.

Choć Thaksin jest już w Europie, jego zwolennicy w kraju chcą w niekonwencjonalny sposób zmusić rząd do ustąpienia. W poniedziałek obrzucili torebkami z własną krwią rezydencję obecnego premiera, Abhisita Vejjajivy. We wtorek tę samą akcję przeprowadzili pod kancelarią premiera oraz siedzibą rządzącej Partii Demokratycznej.(PAP)

jo/ kar/

5872537 5872718 5872233 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)
MONEY.PL na skróty

© 2024 WIRTUALNA POLSKA MEDIA S.A.

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.