"Z wami także papież czuje się młodo" - powiedział Benedykt XVI w przesłaniu skierowanym do młodzieży na zakończenie mszy w miejscowości Stara Boleslav w Czechach w poniedziałek w południe. Pozdrowił tysiące młodych wiernych, przybyłych na spotkanie z nim z kilku sąsiednich krajów, między innymi z Polski.
"Dziękuję za waszą obecność, która sprawia, że odczuwam entuzjazm i wielkoduszność, które są właściwe młodości" - mówił Benedykt XVI.
Zwracając się do młodych katolików, dodał: "Nie jest trudno stwierdzić, że w każdym młodym człowieku drzemie aspiracja do szczęścia, niekiedy połączona z uczuciem niepokoju; aspiracja, którą obecne społeczeństwo konsumpcyjne wykorzystuje w sposób fałszywy i obcujący"
"Tymczasem potrzeba ocenić poważnie pragnienie szczęścia, które wymaga odpowiedzi prawdziwej i wyczerpującej" - stwierdził.
"W waszym wieku dokonuje się pierwszych ważnych wyborów, które mogą nadać kierunek życiu w stronę dobra lub zła. Niestety, niemało waszych rówieśników daje się porwać iluzorycznym mirażom sztucznych rajów, by potem znaleźć się w smutnej samotności" - powiedział papież.
Przypomniał słowa świętego Augustyna o tym, że "serce każdej osoby jest niespokojne, dopóki nie znajdzie tego, czego szuka naprawdę", a tylko Jezus Chrystus jest "zadowalającą odpowiedzią na pragnienie każdego człowieka", by prowadzić życie "szczęśliwe, pełne sensu i wartości".
"Wy, drodzy młodzi, jesteście nadzieją Kościoła!" - przypomniał Benedykt XVI.
Zwrócił się także do wiernych z Polski, przybyłych na mszę. "Słowa pozdrowienia kieruję do obecnych tu Polaków, szczególnie do młodych, którzy towarzyszą braciom Czechom w duchu żywej przyjaźni. Wspierajcie się wzajemnie radosnym świadectwem wiary, abyście wzrastali w miłości Chrystusa i w mocy Ducha Świętego ku pełni waszego człowieczeństwa i ku świętości! Niech Bóg wam błogosławi" - powiedział po polsku. (PAP)
sw/ awl/ kar/
