Były prezydent Czech Vaclav Havel pojawił się w reklamie komisu samochodowego, za co przez półtora roku dobroczynna fundacja, którą prowadzi wraz z żoną Dagmar, może korzystać z auta Audi A6.
Według asystentki byłego czeskiego przywódcy Sabiny Tanczevovej, za umieszczenie swego zdjęcia na ulotce firmy AAA Auto, skupującej i sprzedającej samochody używane, Havel nie otrzymał żadnego innego honorarium.
"Pan prezydent nie jest już politykiem. Występuje w takiej samej roli, jak aktorzy, którzy pojawiają się w reklamach" - powiedziała bulwarówce "Blesk" Tanczevova. Podkreśliła też, że udział w reklamie to wyjątek; zazwyczaj fundację Vize 97 reprezentuje pani Havlova.
"W tym przypadku nie było jej w kraju, a więc pan prezydent ją zastąpił" - dodała asystentka.
Grupa AAA Auto na swych stronach internetowych pisze, że jest największym sprzedawcą samochodów używanych w Europie Środkowej. Firma jest też jednym z głównych partnerów fundacji Vize 97, która zajmuje się przede wszystkim obroną praw człowieka i pomocą potrzebującym. (PAP)
zab/ ksaj/ ap/
