W wieku 55 lat zmarła w stolicy Albanii Tiranie czeska ambasador Marketa Fialkova - dawna czechosłowacka dysydentka, działaczka Solidarności Polsko-Czesko-Słowackiej i pierwsza po upadku komunizmu ambasador Czechosłowacji i Republiki Czeskiej w Warszawie.
O jej śmierci, powołując się na rodzinę zmarłej, poinformowała w środę PAP wicedyrektor Instytutu Polskiego w Pradze Krystyna Krauze.
Fialkova z opozycją antykomunistyczną związała się w latach 70., podpisując Kartę 77 - inicjatywą obywatelską, wzywającą komunistów do przestrzegania międzynarodowych zobowiązań dotyczących praw człowieka. W ramach represji władze uniemożliwiły jej kontynuowanie wyższych studiów.
Później współpracowała z Komitetem Obrony Niesłusznie Ściganych (VONS), a w latach 80. zaangażowała się w działalność Solidarności Polsko-Czechosłowackiej (później Solidarności Polsko-Czesko-Słowackiej). Kilka razy trafiła do aresztu.
Po aksamitnej rewolucji rozpoczęła pracę w ministerstwie spraw zagranicznych i od 1990 do 1994 roku zajmowała stanowisko ambasadora w Warszawie. Po powrocie do Pragi była osobistym sekretarzem prezydenta Vaclava Havla.
Po opuszczeniu kancelarii prezydenckiej w 1997 roku wróciła do MSZ i pracowała w Departamencie Analiz i Planowania Politycznego. Od tego okresu była także konsultantem Komisji ds. Stosunków Państwa i Rady Konferencji Episkopatu Czech. Ponadto z ramienia Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie monitorowała przebieg wyborów w Bośni i Hercegowinie, Kosowie, Gruzji, Macedonii oraz Czarnogórze.
W ostatnim okresie życia pełniła obowiązki szefowej czeskiej misji dyplomatycznej w Albanii.
Prezydent Lech Wałęsa w 1994 roku odznaczył Fialkovą Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP. (PAP)
zab/ dmi/ ap/