Zarzut fałszywego zawiadomienia o podłożeniu bomby w częstochowskiej galerii handlowej usłyszał 25-letni ochroniarz jednego ze sklepów. Jego telefon spowodował ewakuację prawie 4 tys. osób. Mężczyzna został aresztowany - poinformowała w poniedziałek policja.
Mężczyzna zadzwonił z informacją o bombie, ponieważ - jak twierdzi - chciał z powodów osobistych wcześniej wyjść z pracy - poinformowała częstochowska policja w komunikacie.
Mężczyzna w ubiegły piątek ok. godz. 17 zadzwonił do Centrum Powiadamiania Ratowniczego w Częstochowie i poinformował o podłożonej bombie. Alarm spowodował wstrzymanie pracy galerii.
W akcję zaangażowano wszystkie służby ratownicze. Jak poinformowała rzeczniczka częstochowskiej policji podinsp. Joanna Lazar, przez ponad pięć godzin policjanci sprawdzali wszystkie pomieszczenia i parking galerii.
W sobotę policjanci zatrzymali 25-latka; jest to mieszkaniec powiatu kłobuckiego. Za fałszywe zawiadomienie o podłożeniu bomby grozi mu do 8 lat więzienia.(PAP)
ktp/ abr/