Tysiące pielgrzymów zmierzają na Jasną Górę w Częstochowie, by wziąć udział w piątkowych uroczystościach święta Matki Bożej Szkaplerznej. W czwartek do sanktuarium przybyły pielgrzymki z Poznania i Przemyśla.
Odpust Matki Bożej Szkaplerznej, zwanej też Matką Bożą z Góry Karmel, inauguruje wakacyjny letni sezon pielgrzymkowy na Jasnej Górze. Co roku w ciągu kilku letnich tygodni do sanktuarium pieszo przybywa kilkadziesiąt tysięcy pątników.
Dokładnie 1903 osoby pielgrzymowały w tym roku w 76. Poznańskiej Pieszej Pielgrzymce na Jasną Górę, wśród nich również cudzoziemcy z Belgii, Argentyny, Finlandii, Niemiec i RPA.
Na hasło pielgrzymki wybrano słowa: "Bądźcie świadkami miłości", a jej patronem był św. Jakub, z racji trwającego Roku św. Jakuba. W ciągu 10-11 dni pątnicy przemierzyli ok. 300 km. Najstarszy pielgrzym miał 83 lata, najmłodszy 4 miesiące.
"Słońce, słońce i jeszcze raz słońce" - podsumował z uśmiechem pielgrzymkę ks. Konrad Jędrzejczak. "W tym roku pielgrzymka była bardzo pod tym względem trudna i uciążliwa, bo faktycznie ten upał nam doskwierał. 6 lipca, kiedy wychodziliśmy z Poznania, to nam popadało, natomiast pozostałe dni były naprawdę upalne i pod tym względem to była faktycznie ciężka pielgrzymka, ale mimo takich trudów jednak mało osób się wycofało" - dodał.
Basia z 10. grupy pielgrzymki poznańskiej należała do sekcji muzycznej, grała na altówce i na gitarze. "Upały nam doskwierały, ale mnie osobiście szło się nawet lepiej niż rok temu, kiedy padał deszcz. Należy dużo pić i pomaga też polewanie się wodą" - powiedziała.
Pani Teresa pielgrzymowała z 14-letnią wnuczką, sama po raz 23., wnuczka po raz 11. "Jesteśmy szczęśliwe, że doszłyśmy. To była pierwsza w moim życiu tak gorąca pielgrzymka. Widocznie Matka Boża nas testowała, czy jesteśmy w stanie do niej dojść z tak rozgrzanym sercem" - żartowała.
W jubileuszowej 30. Przemyskiej Pieszej Pielgrzymce wędrowało 1,4 tys. osób. Szedł z nimi m.in. przemyski biskup pomocniczy Adam Szal, który po raz kolejny wyruszył pieszo na pątniczy szlak.
"Tak sobie założyłem kiedyś i staram się temu postanowieniom być wierny: dopóki jeszcze siły będą służyły, będę starał się chodzić. Dla mnie jest to pewien rodzaj rekolekcji, przebywania z ludźmi, spotykania się z nimi, wysłuchiwania ich różnych spraw, nieraz bardzo trudnych, skomplikowanych, i przede wszystkim wspólnej modlitwy. Dla mnie jednym z najpiękniejszych obrazów Kościoła, który został ukazany na kartach dziejów apostolskich, to wspólnota modlących się razem z Maryją w wieczerniku. I ta wspólnota, jestem o tym mocno przekonany, uobecnia się na trasie pieszej pielgrzymki" - powiedział bp Szal.
W tym roku na hasło przemyskiej pielgrzymki wybrano słowa: "Z Maryją świadczyć o miłości". Poszczególne grupy pątnicze, a jest ich 11, wyruszają nie tylko z Przemyśla, ale również z: Leska, Jarosławia, Brzozowa, Leżajska, Przeworska, Krosna i Łańcuta. Pielgrzymi w zależności od trasy pokonują różne odległości. Najdłużej wędrowano 12 dni, pokonując ok. 380 km. Najstarszy pielgrzym miał 75 lat, najmłodszy 3,5 roku. Do pieszej pielgrzymki dołączyła też siedmioosobowa 1. Pielgrzymka Rowerowa z Przemyśla na Jasną Górę. Na Jasną Górę przybyły też dwa autokary pielgrzymów z Przemyśla.
Mszy św. odprawionej przed Cudownym Obrazem przewodniczył abp Józef Michalik, metropolita przemyski, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
"Nie da się zliczyć tych wszystkich łask, które Pan Bóg może przez tę cichą modlitwę, umartwienia, trud, zechce udzielić tym, którzy pielgrzymowali, ale także Kościołowi. Może niejedno serce nawróci się do Boga dzięki tym waszym trudom. Jest więc za co podziękować Panu Bogu. Chcemy też modlitwą objąć tych wszystkich, którzy was przyjmowali na tych pielgrzymich szlakach" - powiedział abp Michalik.
Historia święta Matki Bożej Szkaplerznej sięga 1251 r. Wtedy ówczesnemu przełożonemu karmelitów bł. Szymonowi Stockowi Matka Boska w objawieniu miała zalecić noszenie szkaplerza na znak swojej opieki - obiecując, że wszyscy, którzy będą go nosić, unikną kary potępienia. Święto to dla Kościoła zatwierdził papież Benedykt XIII w 1726 r.
Lato to tradycyjnie okres pieszego pielgrzymowania do najsłynniejszego polskiego sanktuarium. W zeszłym roku na Jasną Górę przyszło 142,3 tys. osób, ogółem przybyło zaś ok. 3,5 mln turystów i pielgrzymów. Pieszych pielgrzymek na Jasną Górę było w ubiegłym roku 252. Wędrowało w nich - nieraz z drugiego końca Polski - ponad 142,3 tys. osób. Do sanktuarium dotarły też 64 pielgrzymki rowerowe (ponad 3 tys. osób), 10 biegowych (w sumie 256 osób), 27-osobowa pielgrzymka konna i 46-osobowa grupa pielgrzymów na rolkach. (PAP)
lun/ abr/ gma/
