O rozwoju Mazowsza i o unijnej polityce regionalnej mówili w środę w Warszawie Danuta Huebner - "jedynka" PO w Warszawie i Jarosław Kalinowski - lider mazowieckiej listy PSL. Oboje wzięli udział w konferencji "Świat-Europa-Polska. Przyszłość Mazowsza".
Danuta Huebner, unijna komisarz ds. polityki regionalnej (na czas eurokampanii - na urlopie)
przekonywała, że o rozwoju gospodarczym nie należy myśleć tylko w kategoriach narodowych. To właśnie regiony - mówiła - są niesłychanie aktywne w odpowiadaniu na wyzwania, jakie stoją przed gospodarkami unijnymi, w wykorzystywaniu szans rozwojowych, w budowaniu trwałych miejsc pracy.
"Jestem przekonana, że w świecie pokryzysowym, na który wszyscy czekamy, regiony będą odgrywały w Europie rolę motorów rozwoju. Rozwój regionalny będzie kluczem do odbudowania konkurencyjnej gospodarki europejskiej" - powiedziała Huebner.
Huebner podkreślała, że potencjał rozwojowy można dzisiaj tworzyć "od zera", poprzez umiejętne inwestycje. "Potrzebne są wysiłki, żeby w pełni wykorzystać europejską politykę regionalną także - a może szczególnie - w czasach kryzysu, bo ona się do tego po prostu nadaje" - przekonywała.
Po wyjściu z kryzysu - mówiła Huebner - będziemy mieli do rozwiązania trzy problemy, a w każdym z nich rola regionów będzie fundamentalna. Przede wszystkim nadchodzące lata - oceniła - będą czasem zrównoważonego rozwoju (wskazała m.in. na szanse związane z +zielonymi technologiami+, efektywnością energetyczną).
Po drugie - wskazała - Europa, Polska - i Mazowsze - będą stały przed wyzwaniem zmniejszenia bezrobocia i tworzeniem trwałych miejsc pracy, które nie zostaną utracone na rzecz Chin, czy Indii. Trzecim problemem pokryzysowym, mówiła Huebner - będzie potrzeba restrukturyzacji ekonomicznej i społecznej wielu gospodarek lokalnych.
Jarosław Kalinowski (PSL) podkreślał, że Mazowsze to region wielkich dysproporcji, bo chociaż teraz wskaźnik PKB na mieszkańca Mazowsza przekracza 75 proc. średniej unijnej, to, gdyby wyłączyć z niego aglomerację warszawską, byłby jednym z najbiedniejszych regionów w Polsce.
95-96 proc. woj. mazowieckiego to obszary wiejskie, co może być szansą dla Mazowsza, bo ludzie coraz chętniej chcą mieszkać na wsi, poza głównymi aglomeracjami - mówił.
Podkreślał w tym kontekście wagę infrastruktury transportowej, ale też infrastruktury szerzej pojętej, w tym służby zdrowia i edukacji.
Kalinowski, podobnie jak Huebner, podkreślał rolę "zielonych" technologii i "zielonych" miejsc pracy, a w tej dziedzinie - ocenił - jesteśmy "w ogonie Unii Europejskiej". Opowiedział się też za inwestowaniem w biogazownie w ramach dywersyfikacji źródeł energii.
Konferencja "Świat-Europa-Polska. Przyszłość Mazowsza" poświęcona jest m.in. zaprezentowaniu projektu "Trendy rozwojowe Mazowsza", który jest największym obecnie przedsięwzięciem badawczym woj. mazowieckiego. W ramach projektu opracowany ma zostać model ekonomicznego i społecznego rozwoju Mazowsza oraz prognoza rozwoju na lata 2014-2020. (PAP)
laz/ la/ jbr/
