Benedykt XVI przyjął w piątek na audiencji delegację władz i Kościołów Ukrainy, skąd pochodzi tegoroczna choinka ustawiona na Placu świętego Piotra. Rząd w Kijowie reprezentował w Watykanie wicepremier Borys Kołesnikow.
Papież podkreślił w przemówieniu, że przywiezione z Zakarpacia 30-metrowe drzewko, ustawione koło szopki, będą podziwiać mieszkańcy Rzymu i pielgrzymi z całego świata.
"Świerk ten jest także znakiem ludowej religijności waszej ziemi i chrześcijańskich korzeni waszej kultury" - mówił Benedykt XVI. Dodał: "Pragnę, by te korzenie mogły zawsze umacniać waszą jedność narodową, sprzyjając krzewieniu autentycznych i wspólnie podzielanych wartości".
"Drzewko i szopka to elementy klimatu Bożego Narodzenia, należącego do duchowego dziedzictwa naszych wspólnot, klimatu zabarwionego religijnością i rodzinną bliskością, które musimy zachować także w dzisiejszych społeczeństwach, gdzie niekiedy zdaje się przeważać konsumpcjonizm i dążenie do dóbr materialnych" - powiedział papież.
W audiencji u Benedykta XVI uczestniczyli arcybiskup większy kijowsko-halickiego Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego Światosław Szewczuk, katolicki metropolita lwowski arcybiskup Mieczysław Mokrzycki, a także delegacja Cerkwi związanej z Patriarchatem Moskiewskim.
O zmierzchu na Placu świętego Piotra z udziałem delegacji z Ukrainy i przedstawicieli Watykanu odbędzie się uroczystość zapalenia świateł na choince.
Po raz pierwszy w tradycji ustawiania choinki przed bazyliką watykańską, wprowadzonej przez Jana Pawła II w 1982 roku, stanęło tam drzewko z Ukrainy. (PAP)
sw/ mc/