16-latek z ranami postrzałowymi brzucha trafił w czwartek do szpitala w Bolesławcu (Dolnośląskie). Chłopiec został ranny kiedy razem z młodszym bratem próbował rozbijać znalezione naboje do urządzenia, którym wbija się w ścianę kołki.
Dwaj bracia w wieku 13 i 16 lat z jednej z miejscowości pod Bolesławcem znaleźli na przystanku autobusowym opakowanie z 15 nabojami. Jak powiedziała PAP mł. asp. Magdalena Kruaze z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, były to ogólnodostępne na rynku naboje, które wykorzystuje się urządzeniach służących do wbijania w ścianę kołków.
"Chłopcy zabrali je do domu i postanowili rozbijać. Najpierw zrzucali na nie odważnik, tak aby powodować wybuch. Następnie starszy z nich wpadł na pomysł, żeby nabój wkręcić w imadło i rozbić. Podczas wystrzału został ranny w brzuch" - mówiła Kruaze.
16-latek trafił do szpitala gdzie został zoperowany. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. (PAP)
iwe/ wkr/ jbr/