Świdnicka policja zatrzymała nietrzeźwą matkę czworga dzieci w wieku od 9 miesięcy do 12 lat. O libacji w domu kobiety i pozostawieniu 9-miesięcznego dziecka bez opieki powiadomiła 12-letnia córka, która przyszła prosić o pomoc siostry z Caritasu. Dziewczynka nie chciała wracać do domu w obawie przed matką.
Jak poinformowała PAP w środę Katarzyna Czepil ze świdnickiej policji, kobieta była kompletnie pijana i nie była w stanie zajmować się najmłodszym dzieckiem. "Starsze dzieci były albo w szkole, albo gdzieś u kogoś" - mówiła Czepil.
12-latka poprosiła o pomoc siostry z Caritasu. Te wezwały na pomoc Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Pijana i agresywna matka nie chciała rozmawiać z pracowniczkami MOPSu, dlatego wezwano policję. "Ostatecznie starsze dzieci zostały umieszczone w domu dziecka i bardzo się z tego ucieszyły. Są zadowolone, że zabrano je od matki i że są razem. Najmłodsze dziecko trafiło do domu małego dziecka" - dodała Czepil.
Losem dzieci zajmie się sąd rodzinny. Czepil powiedziała, że kobieta miała przyznanego kuratora sądowego. Jednak o tym, czy zostaną jej zabrane prawa rodzicielskie, czy tylko ograniczone, zdecyduje sąd.(PAP)
umw/ bno/