Przed Sądem Okręgowym w Świdnicy (woj. dolnośląskie) rozpoczął się w czwartek proces 42-letniego Andrzeja S., oskarżonego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem 7-letniej Grażynki z Wałbrzycha (Dolnośląskie). Proces będzie jawny, choć obrońca oskarżonego wnosił o utajnienie.
42-letni Andrzej S. był sąsiadem dziewczynki i znał Grażynkę od dawna. 7-latka zaginęła 31 grudnia 2006 r. w Wałbrzychu. Po dobie poszukiwań jej ciało odnalezione zostało na terenie ogródków działkowych, ok. 1,5 km od jej domu. Zwłoki były ukryte w starej altance i zamaskowane. Jak wykazała sekcja zwłok, dziewczynka została zgwałcona i uduszona.
Miejsce ukrycia ciała wskazał policjantom sam Andrzej S. Dla policji i prokuratury był to pierwszy trop wskazujący na niego jako osobę zamieszaną w zabójstwo dziewczynki.
Zbrodnia poruszyła nie tylko najbliższych dziewczynki, ale i niemal cała społeczność Wałbrzycha. Podczas wizji lokalnej z oskarżonym okoliczni mieszkańcy chcieli zlinczować mężczyznę. (PAP)
iwe/ wkr/ gma/